W Hucie dobrze się żyje dzikiej zwierzynie, rolnikom gorzej. Bo niedrożny rów wciąż jest niczyj!

- Ani burmistrz - Patryk Mikołajewski, ani wiceburmistrz - Sławomir Marszelski, nie są wobec mieszkańców Huty w porządku! - twierdzi Zbigniew Głowacki, rolnik z Huty. - Już dawno ich informowaliśmy, że przy rowie, którego właścicielem jest gmina Koronowo (sprawdziliśmy to w starostwie) w skarpach żyją borsuki, lisy i jenoty, które ziemię z norek wrzucają do rowu. Jedynym sensownym rozwiązaniem byłoby założenie rurociągu, ale władze gminy próbują uciec przed odpowiedzialnością i kosztami.

Przypomnijmy. Patryk Mikołajewski, burmistrz Koronowa poinformował, że „(...)Gmina Koronowo nie jest właścicielem rowu melioracyjnego zlokalizowanego na działce o nr ewid. 51, obręb Huta. Jednakże w reakcji na zgłoszenie mieszkańców, tut. Urząd pismem z dnia 26 marca 2021 r. zwrócił się do Gminnej Spółki Wodnej w Koronowie z prośbą o podjęcie działań zgodnie z posiadanymi kompetencjami.(...)

5 maja Sławomir Marszelski dodał: „(...)Ponieważ Gmina nigdy nie władała przedmiotowym rowem i nie jest jego właścicielem sprawa musi zostać rozstrzygnięta zgodnie z przepisami ustawy prawo wodne. Ten akt prawny stanowi, iż obowiązek utrzymania urządzeń wodnych spoczywa na właścicielu gruntów(...).

Dodał, że w wyniku ich interwencji Gminna Spółka Wodna przeprowadziła lustrację i jej przedstawiciele stwierdzili „(...) iż wykonanie prac polegających na zastąpieniu rowu głębokiego przez rurociąg jest zasadne(...).

Zboże najdroższe od lat

Wiceburmistrz dodał, że (...) obowiązek wykonania niezbędnych prac będzie obciążał właścicieli gruntów, którzy będą korzystać z rezultatu tychże prac.(...)

Jego zdaniem finansowanie przez gminę tej inwestycji byłoby naruszeniem dyscypliny finansów publicznych.

Skąd pewność, że działka z niedrożnym rowem nie jest własnością gminy, jeśli sprawa w starostwie jest wyjaśniana? Jaka jest podstawa? I do kogo należą inne działki, te mniej atrakcyjne o numerach: 40, 87/2, 11, 13 i 118. Bo mieszkańcy Huty uważają, że gmina Koronowo chętnie przejęła od gromady działki o numerach ew. 165, 96, 21/1,17/2, 17/3, ponieważ czerpie korzyści z dzierżawy. Na to pytanie (12 i 14 maja) wiceburmistrz Marszelski powtórzył, że gm. Koronowo (...) nie jest właścicielem działki nr ewid. 51, obręb Huta(...). Dodał, że wpisy w starostwie są błędne, postępowanie wyjaśniające trwa.

Od początku kwietnia trochę wody z łąk i pól odparowało, ale problem pozostał. - Jeśli zacznie padać, to wody znowu będzie stało więcej, bo nie ma gdzie odpłynąć - mówi Jarosław Świtaj, gospodarz z Huty, który straci część pasz dla zwierząt. - Dopiero kilka dni temu mogłem wysiać nawóz na łąkach, ale głównie na górkach, bo w obniżeniach terenu wciąż jest za mokro. Z pierwszego pokosu zbiorę o połowę mniej. Rośnie na nich coraz więcej trzcin, coraz mniej traw. Ten problem dawno powinien być załatwiony! Przecież chodzi tylko o 100-metrowy odcinek rowu.

Rolnicy są wdzięczni Gminnej Spółce Wodnej w Koronowie, że nie zostawiła ich z problemem, ale z władzami gminy zamierzają spotkać się w sądzie.