https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W kolejce po książkę

Michał Woźniak
Czegoś ciekawego i lekkiego do poczytania w  trakcie wakacji poszukiwały na bibliotecznych  regałach Malwina i Ewelina ze Żnina.
Czegoś ciekawego i lekkiego do poczytania w trakcie wakacji poszukiwały na bibliotecznych regałach Malwina i Ewelina ze Żnina. Michał Woźniak
Halina Jarzembowska - żnińska bibliotekarka nie pamięta takiego lata, jak tegoroczne. - Kiedyś był jasny rozdział - od września do czerwca tłumy, w wakacje trochę spokoju. Teraz zaczyna być odwrotnie...

     w ciągu całego roku, żnińską książnicę odwiedza codziennie od 90 do 100 osób. Od początku wakacji biblioteka przeżywa jednak nieustanny szturm. - Początkowo sądziliśmy, że winna jest temu deszczowa i chłodna aura. Nastały jednak upały, a w bibliotece wciąż 120-140 czytelników dziennie! Doszło do tego, że zainteresowani wypożyczeniem lektury na lato muszą stać w kolejkach!
     Kryminały i lektury
     
- Wbrew pozorom podczas wakacji wypożyczamy bardzo dużo szkolnych lektur - dodaje pani Halina. - Biorą je licealiści, którzy obawiają się, że nie zdążą przeczytać ich wszystkich podczas roku szkolnego. Wiele osób pyta więc o "Lalkę" Prusa czy "Potop" Sienkiewicza. Zarówno młodzież, jak i starsi bywalcy naszej biblioteki znajdują również czas na czytanie dzieł światowej literatury. Niesłabnącym powodzeniem cieszą się kryminały - zwłaszcza najlepszych autorów - Agaty Christie czy naszej Joanny Chmielewskiej, bardzo popularna jest proza Williama Whartona - "Ptasiek", "Późni kochankowie" czy "Al" oraz Pablo Coelho - czytane są wszystkie ich dzieła. Trudno jednak wymienić jakiś dominujący wśród wypożyczanych książek gatunek - mamy typowy przegląd wszystkich półek - literatura przygodowa, historyczna, fantastyka z Sapkowskim na czele. Wielkim wzięciem cieszy się też poezja - tu już królują polscy twórcy - ksiądz Twardowski, Wisława Szymborska, Jasnorzewska-Pawlikowska i ksiądz Tischner...
     Rozstać się nie mogą...
     
Z roku na rok powiększa się grono korzystających ze żnińskiego księgozbioru. I nie są to osoby przypadkowe, wpadające po jedną książkę i nie pojawiające się już więcej. - Cieszy, że miłość do czytania nie przemija. W przypadku niektórych, najbardziej popularnych, tytułów są nawet listy oczekujących. Nasi czytelnicy to w większości osoby zdyscyplinowane - przeczytaną lekturę przynoszą o czasie. Czasem jednak pochłonięci codziennym życiem - zapominają o zwrocie - w ich przypadku wystarczy zwykłe przypomnienie. Jest też jednak grupka osób, którym rozstanie się z ulubioną książką przychodzi bardzo trudno...

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska