https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Małej Galerii Fotografii można oglądać wystawę Darii Wałaszewskiej

Daria Wałaszewska przy zdjęciach. Opowiadała o magicznym miejscu, które uwieczniła, i o swojej podróżniczej pasji.
Daria Wałaszewska przy zdjęciach. Opowiadała o magicznym miejscu, które uwieczniła, i o swojej podróżniczej pasji. Aleksander Knitter
W Małej Galerii Fotografii można oglądać wystawę Darii Wałaszewskiej z wyjazdu do USA. Nie zobaczymy jednak wieżowców i Manhattanu.

Na zdjęciach można podziwiać wyjątkowy piaskowiec The Wave „Fala” i Kanion Antylopy.

Pierwsze, co rzuca się w oczy na zdjęciach Darii Wałaszewskiej, to wyjątkowe kolory. Wyjątkowe jest też to, że na zdjęciach nie ma innych ludzi, tylko przyjaciółka Darii, która pozwoliła się sfotografować. A tak naprawdę to, że zdjęcia powstały, fotografka-amatorka z Chojnic zawdzięcza nie tylko determinacji, ale też ogromnemu szczęściu.

Daria Wałaszewska jest studentką piątego roku zdrowia publicznego. Kocha sport i podróże. Studia dały jej szansę wyjazdu do USA na program Work&Travel. Kraj ten poznała już na pierwszym roku. Podczas kilkumiesięcznych wypadów oprócz pracy znajdowała czas też na zwiedzanie.

Podczas ostatniego wyjazdu do Ameryki Daria zapragnęła zwiedzić Kanion Anylopy. Jednak aby dostać się na miejsce, trzeba mieć sporo siły i szczęścia. Siły, bo idzie się kilka kilometrów w jedną stronę przez pustynię, gdzie nie ma cienia, a temperatura sięga 40 stopni. Aby tego doświadczyć, trzeba mieć też sporo szczęścia, bo osoby, które mogą zwiedzić piaskowiec, są... losowane. - Mieliśmy to szczęście, że nas wylosowano. Drugie szczęście polega na tym, że nikogo nie ma na tych zdjęciach. Udało się je tak zrobić i wykadrować, że nie ma innych turystów - mówi Daria.

Warto dodać, że w tym miejscu powstało najdroższe zdjęcie świata, za które prywatny kolekcjoner zapłacił ponad 6 mln dolarów.

- To obłędne miejsce. Daria, będąc tam, nie robiła zdjęć na wystawę, tylko do własnego archiwum. Cieszę się jednak, że ostatecznie mogliśmy je pokazać - mówił otwierający wystawę, jeden z twórców Małej Galerii Fotografii, Stanisław Kukliński.

Daria opowiedziała gościom o swojej podróżniczej pasji. Była to 65 wystawa w ramach MGF, która istnieje od grudnia 2009 roku. Zdjęcia można oglądać w studio fotograficznym Marka Hackerta.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska