W sobotę w chojnickim szpitalu zmarł 38-letni mężczyzna, który spadł ze schodów po kłótni ze swoim kolegą, policjantem z Człuchowa.
Do pobicia doszło w nocy z 6 na 7 kwietnia. Przypomnijmy, Prokuratura Rejonowa w Chojnicach zarzuciła policjantowi, że uderzył znajomego dwukrotnie pięścią w twarz. Tak mocno, że ten spadł ze schodów i uderzył nieszczęśliwie głową w posadzkę.
Nie chciałbym być w skórze tego gliny. W pierdlu dokładnie mu dziurkę przedrenują...
W końcu zabił człowieka!
G
Gość
W dniu 17.04.2018 o 20:17, Gość napisał:
trwa zamiatanie pod dywan
Obrażenia czaszki i mózgu, krwiaki, złamania kości czaszki – to obrażenia jakie odniósł Piotr P. 38-letni mieszkaniec gminy Przechlewo, pobity przez swojego znajomego – policjanta z Człuchowa. Mężczyzna zmarł w sobotę o godz. 23.40 na oddziale intensywnej opieki medycznej.
Do tragedii doszło podczas mocno zakrapianej imprezy. Policjant Krystian L. z komendy w Człuchowie najpierw kopnął swoją partnerkę. Gdy w obronie kobiety stanął kolega funkcjonariusza Piotr P., dostał od policjanta kilka ciosów pięścią aż spadł ze schodów. ...
G
Gość1
Ciekawe...faktycznie ciekawe
J
Jumanji..
W dniu 21.04.2018 o 21:15, Jumanji. napisał:
:excl:biję kapucynka na tym forum ja zbigniew z radziejowa; ciekawe czy to zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo ??? B)
pewnie tak
D
Dariusz Woźniak
Po tragicznej śmierci Słupsk stał się areną trwających przez kilka dni zamieszek między kibicami a policją, które przybrały na sile szczególnie w nocy z 11 na 12 stycznia. W miejskich walkach brali udział głównie kibice (przybyli również z innych miast). Na ulicach Słupska płonęły barykady, rzucano kamieniami i butelkami z benzyną, zdemolowano 22 policyjne radiowozy, policja odpowiedziała gazem łzawiącym. Zebrany pod budynkami Komendy Rejonowej Policji i Prokuratury Rejonowej tłum wykrzykiwał hasła: „Śmierć za śmierć” i „MO – Gestapo”. Jedną z ważniejszych przyczyn zamieszek było działanie lokalnej prokuratury, a w szczególności jej oświadczenie jakoby Czaja zmarł w wyniku nieszczęśliwego wypadku – uciekając przed funkcjonariuszami miał wpaść na słup trolejbusowy, a powstałe w ten sposób obrażenia rzekomo były przyczyną jego śmierci. W powszechnym odczuciu było to próbą oszustwa w celu spowodowania uniknięcia przez funkcjonariuszy policji odpowiedzialności karnej za popełniony czyn.
G
Gość
pisales ze podpisales wspolprace z SB, sledzisz dywan
e
executor2018
W dniu 17.04.2018 o 20:17, Gość napisał:
trwa zamiatanie pod dywan
a co zamiatają ? :o
G
Gość
trwa zamiatanie pod dywan
G
Gregory
Nie chciałbym być w skórze tego gliny. W pierdlu dokładnie mu dziurkę przedrenują...
A
Adrian
To zdjęcie to jest jakieś z czapy, to jest jakiś wypadek drogowy a nie wydarzenie z artykułu.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl