Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011? Można zgłaszać swoich faworytów!
Na papierze Start wydaje się zespołem niemal nie do pokonania w I lidze. Kadrę ma mocną i szeroką, ale i tak nie uniknął wpadek. Obie drużyny mają na koncie trzy porażki. Gdynianie przegrali ostatnio w Dąbrowie Górniczej (100:107), a wcześniej w Łańcucie i przedostatnim w tabeli Krośnie.
- Start ma największy potencjał w lidze, ale na wyjazdach gra wyraźnie słabiej i to spróbujemy wykorzystać, mimo nieco ograniczonego ostatnio potencjału. Rywale są szczególnie groźni w kontrach. Jeżeli uda nam się szybko wracać do obrony, to wynik jest sprawą otwartą - uważa trener torunian Grzegorz Sowiński.
Przeczytaj także: Emilia Tłumak: Nie chcemy przerwy świątecznej! [wideo]
W tym meczu nie ma faworyta, ale wiele zależy od składu gospodarzy. Raczej wykluczony jest występ Dawida Przybyszewskiego, który z powodu kontuzji kolana ma odpoczywać przynajmniej do końca roku. Jego brak można ukryć, nie tylko dzięki dwóm pozostałym środkowym (Łukasz Kwiatkowski i Wojciech Pagacz), ale także odpowiedniej obronie i zastawianiu pod koszem. Znacznie gorzej, gdy zabraknie na parkiecie Żytki. Najlepszy podający I ligi zmaga się z kontuzją stopy i z tego powodu opuścił mecz przed tygodniem w Łańcucie.
Emocji dziś w hali "spożywczaka" z pewnością nie zabraknie. Zmierzą się bowiem dwie najbardziej ofensywne drużyny w I lidze. Do niedawna najwięcej punktów w rozgrywkach zdobywał PC SIDEn, ale Start w ostatnich dwóch kolejkach łamał "setki" i teraz średnio notuje na koncie 83,5 pkt (średnia naszej drużyny spadła do 80,4 pkt).
Początek meczu w środę o godz. 18.30 w hali przy ul. Grunwaldzkiej.