www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
Od 1 października w lecznicy pracował zespół, który opracowywał zalecenia, jak postępować, aby mały pacjent, jak najmniej cierpiał.
Hanna Streich, zastępca dyrektora szpitala dziecięcego tłumaczyła nam: - Na całym świecie dąży się do tego w medycynie, aby ustalać standardy, np. postępowania w różnych sytuacjach. To ułatwia wiele rzeczy i redukuje "radosną twórczość", zwłaszcza młodszych kolegów. Poza tym, jeśli takie standardy się opracowuje, to z reguły korzysta się z doświadczenia innych, także innych krajów. Co powoduje, że są one najwłaściwsze.
W lecznicy m.in. na specjalnych formularzach notuje się już wyniki monitoringu natężenia bólu. Chodzi o to, aby personel właściwie reagował na określony jego rodzaj. Cel - pacjent ma jak najmniej cierpieć.
Specjalna komisja po ocenie tego, co do tej pory zrobił nasz szpital uznała, że zasłużył na certyfikat "Szpital bez bólu". Dostał go na trzy lata. Po tym czasie zostanie w nim przeprowadzona ponowna kontrola. Wojewódzki Szpital Dziecięcy jest pierwszym w Toruniu, który zyskał certyfikat i drugim w województwie (po 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy).
W sumie w całej Polsce wyróżnieniem mogą pochwalić się 43 placówki medyczne - 34 szpitale i 9 oddziałów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco