Przedstawiciele Parlamentu Europejskiego i państw Unii Europejskiej porozumieli się w sprawie nowego systemu etykietowania opon samochodowych - o czym poinformowano w czwartek (14.11).
Chodzi o zwiększenie świadomości konsumentów, oszczędności paliwa, poprawa bezpieczeństwa i zmniejszanie hałasu.
Zgodnie z tymi przepisami etykiety będą musiały wskazywać:
- zużycie paliwa,
- przyczepność na mokrej nawierzchni
- zewnętrzny hałas toczenia.
Informacje na temat wydajności na śniegu i lodzie mogą być również zawarte na etykiecie ze znakami graficznymi.
W przyszłości mogą być dodane też informacje dotyczące szacowanego przebiegu opony i ścierania.
Według nowego prawa etykiety muszą być wyraźnie widoczne dla konsumentów, pokazywane we wszystkich sytuacjach, w których sprzedawane są opony, w tym przez internet. Mają też zawierać kod QR dla łatwego skanowania.
Celem regulacji, która musi jeszcze zostać formalnie przyjęta, jest zwiększenie świadomości konsumentów i poprawa współczynników dotyczących środowiska, zdrowia i bezpieczeństwa.
O zmianach mówiło się już przed rokiem. Komisja Europejska chciała wówczas wprowadzić od 1 czerwca 2020 roku nowy standard etykietowania opon zimowych. "Pojawią się na nich dwa symbole, które określą, czy opona spełnia warunki dopuszczające ją do jazdy po śniegu i lodzie. W tym celu zostanie również przygotowana specjalna procedura testowa. Na trasie badawczej pojawi się śnieg ubity pod odpowiednią normą, a temperatura podczas pomiarów musi wynosić pomiędzy -2 a -15 stopni Celsjusza. Oprócz tego ogumienie musi spędzić w takich warunkach co najmniej 2 godziny i być odpowiednio napompowane."
