https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

We Włocławku w nagłych przypadkach trudno liczyć na pomoc stomatologa

Joanna Lewandowska
fot. arch.
- Dostałam silnego bólu zęba, nie mogłam wytrzymać, a żaden lekarz nie chciał mi pomóc!- denerwuje się nasza Czytelniczka. Mariola Tuszyńska, rzecznik praw pacjenta nie ma wątpliwości, że to niedopuszczalne.

www.pomorska.pl/wloclawek

Więcej informacji z Włocławka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wloclawek

List, który dotarł od jednej z włocławianek, w którym opisała swoje perypetie z naszymi dentystami był bardzo dramatyczny. Kobieta szczegółowo opisuje, jak bezskutecznie poszukiwała pomocy w kolejnych poradniach stomatologicznych. Wspomina, że mimo ogromnego bólu nie spotkała się z żadną reakcją ze strony lekarzy, którzy, jak dotąd uważała, są po to, by pomagać pacjentom.- Wciąż nie mogę uwierzyć, że mnie to spotykało - wspomina kobieta.- Być może nie jestem jedyną osobą tak potraktowaną przez lekarzy stomatologów, którzy uważają się za bogów.

Prawda jest taka, że nie potrafią, albo po prostu nie chcą pomóc.
Włocławianka zapewnia, że każdy z odwiedzanych przez nią dentystów mógł po jej zapłakanej twarzy bez problemu rozpoznać jej stan zdrowia. Jednak nawet malujący się na jej obliczu ból nikogo nie skłonił do zaproszenia jej na fotel dentystyczny. - Co mają robić pacjenci, sami się leczyć, przecież to kpina! - denerwuje się kobieta.

O jej perypetiach opowiedzieliśmy Marioli Tuszyńskiej, rzecznik prawa pacjenta w Kujawsko-Pomorskim Oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia. - Pacjent, który zgłasza ból, powinien otrzymać pomoc- zapewnia rzeczniczka.

- Reguluje to nie tylko ustawa o świadczeniach finansowanych ze środków publicznych, ale również ustawa o zawodzie lekarza. M. Tuszyńska zachęca wszystkich pacjentów, którzy poczuli się zlekceważeni do informowania jej o tym fakcie i zapewnia, ze każdy taki przypadek zostanie wyjaśniony.

Włocławscy stomatolodzy, do których telefonowaliśmy z pytaniem, jak traktują pacjentów z bólem zgodnie zapewnili, że żaden nie jest ignorowany. Jednak o tym, że perypetie naszej Czytelniczki nie są jedynym takim przypadkiem we Włocławku świadczą słowa jednej z dentystek pracującej w Zespole Opieki Zdrowotnej.

Stomatolog, która poprosiła o anonimowość, przyznała, że do jej gabinetu zgłasza się wielu pacjentów z bólem, którzy wcześniej szukali pomocy u jej kolegów po fachu. - Nie otrzymali jej, bo lekarze ich odesłali - mówi stomatolog.- Mieli wcześniej umówionych pacjentów i nie było im na rękę wprowadzać zmian w grafiku.

We Włocławku średni czas oczekiwania na planowe leczenie wynosi około miesiąca. Jak mówi Barbara Nawrocka, rzecznik NFZ normalna praktyką jest oczekiwanie na leczenie. Jednak, kiedy w grę wchodzi ból, lekarz nie może odmówić pomocy.

- Pacjent w nagłych przypadkach, powinien być przyjęty niezwłocznie - tłumaczy B.Nawrocka. Zgodnie z przepisami każdy, kto z bólem zęba zgłasza się do poradni stomatologicznej powinien zostać zbadany przez dentystę. W takim Odesłanie pacjenta tylko dlatego, ze nie był zapisany na wizytę jest niedopuszczalne.

Komentarze 29

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

bo to Kwaśniewo

l
lekarz
Taka sama sytuacja spotkala mnie miesiac temu w Grudziadzu. Mialam straszny bol zeba i zaden z dentystow nie chcial mnie przyjac, bo "ich lista pacjentow byla pelna". Dodam do tego jeszcze,ze w tym momencie bylam w 6-tym miesiacu ciazy wiec nie moglam tak sobie brac tabletek przeciwbolowych. Przez kilka godzin probowalam sie dostac do jakiekokolwiek gabinetu dentystycznego. Bez skutku. Wreszcie udalo mi sie ... i nie uwierzycie Panstwo ... dentysta kazal mi isc do ginekologa,poniewaz nie wiedzial jakich srodkow znieczulajacych moze uzyc na pacjencje w ciazy. Czysty skandal !!! Wiec zostalam odeslana z bolem do domu bez zadnej pomocy. Wspomne tylko,ze to byl jeden z bardzo renomowanych prywatnych gabinetow dentystycznych w Grudziadzu. Bogu dzieki wreszcie udalo mi sie dostac do dentystki mojej przyjaciolki, zostalam przyjeta natychmiastowo, udzielono mi od zaraz pomocy, zab zostal naprawiony i od tamtego czasu nie mam zadnych boli zeba.
Wiec zadaje sobie pytanie... czy Ci dentysci tak naprawde obrosli w piorka,ze wybieraja sobie pacjentow? Kiedys zabiegano o pacjentow,aby przychodzili do gabinetow, a teraz maja to wszystko gdzies.Chyba juz sa za bogaci. To jest czysta parodia, aby nawet kobiecie w zaawansowanej ciazy z bolem zeba nie pomoc !!!

Proszę panią lekarz słusznie odesłał panią do ginekologa, ponieważ jak podaje fachowa literatura to ginekolog decvyduje o wszystkim co podać kobiecie ciężanrej. Proszę najpierw poczytać i zorientować się zanim napisze się oszczerstwa.
Z
Zagryziak
W dniu 23.02.2010 o 12:14, ~~gość~~ napisał:

Przepraszam,tylko pytanie.Zagryziak ty musisz mieć rację ,nawet jak inni ją mają?



Przepraszam, odpisałbym ci, ale nie mam ochoty na bilateralną dysputę o zacięciu makiawelicznym, jaką próbujesz wprowadzić. Poza tym twoje quasi pytanie ma podwójne dno hipokrytyczne. Pominę jedną płaszczyznę hipo..., bo nie jest warta - z mego punktu widzenia - uwagi, ale dotknę drugiej, jeżeli pozwolisz.
Na podstawie twego "uprzejmego" pytania domniemuję (abstrahując od dentystycznej istoty wątku), że jesteś zwolennikiem tezy, iż racje większości są zawsze słuszne, natomiast mniejszość z racji tego, że jest mniejszością, musi a priori tkwić w błędzie. Otóż pozwolę sobie ci przypomnieć, że w historii ubiegłego wieku był okres dominacji takiej właśnie tezy, jaką tu prezentujesz. W latach trzydziestych (szczególnie w drugiej połowie dekady) ubiegłego wieku i potem, w późniejszym okresie u naszych sąsiadów z Zachodu i Wschodu! Tam też lansowano wtedy tezę, że racje większości są ze wszech miar słuszne i jedynie mądre.
Przepraszam, to tylko odpowiedź...
~~gość~~
W dniu 23.02.2010 o 11:00, Zagryziak napisał:

Gdybyś ty był UCZONYM CHAMEM (a jesteś chamem niedouczonym) to byś wiedział, że normy są rzeczą względną i zależą od zachowania innych! jeżeli sie jednak jest chamem niedouczonym, to sie tego nie wie!Miłego dnia...



Przepraszam,tylko pytanie.Zagryziak ty musisz mieć rację ,nawet jak inni ją mają?
Z
Zagryziak
W dniu 23.02.2010 o 09:53, kortyzol napisał:

Panie Zagryziak ,niech się Pan opanuje, bo Pana zachowanie jest poniżej normy.Zdaje się ,ze płci Pan też nie rozróżniasz.Weź najlepiej i przeproś, uczony chamie.



Gdybyś ty był UCZONYM CHAMEM (a jesteś chamem niedouczonym) to byś wiedział, że normy są rzeczą względną i zależą od zachowania innych! jeżeli sie jednak jest chamem niedouczonym, to sie tego nie wie!
Miłego dnia...
k
kortyzol
W dniu 22.02.2010 o 21:50, Zagryziak napisał:

No i wylazła prawda z domieszką kompleksów.Od razu widać to było. Zawsze tak jest, gdy ktoś uzurpuje sobie prawo do pouczania innych.ps. dziecko, ja nie chcialem z tobą rozmawiać o Mickiewiczu. Suplikowalem, abyś sama sobie poczytala!Żenująca dziewczynka... ale jakie mniemanie o sobie, uffff...



Panie Zagryziak ,niech się Pan opanuje, bo Pana zachowanie jest poniżej normy.Zdaje się ,ze płci Pan też nie rozróżniasz.Weź najlepiej i przeproś, uczony chamie.
Z
Zagryziak
W dniu 22.02.2010 o 20:14, *Polka* napisał:

O Mickiewiczu to ja mogę porozmawiać z kimś na poziomie wiedzy z zakresu choćby szkoły średniej ale nie z Tobą.P.s Sapere Aude I rzeczywiście Masz rację,wszelka dasza dyskusja jest rzeczywiście zbędna.Również życzę powodzenia.



No i wylazła prawda z domieszką kompleksów.
Od razu widać to było. Zawsze tak jest, gdy ktoś uzurpuje sobie prawo do pouczania innych.
ps. dziecko, ja nie chcialem z tobą rozmawiać o Mickiewiczu. Suplikowalem, abyś sama sobie poczytala!
Żenująca dziewczynka... ale jakie mniemanie o sobie, uffff...
*Polka*
W dniu 22.02.2010 o 19:24, Zagryziak napisał:

Przeczytałem. Nadal podtrzymuje to, co napisałem. Dzięki twojemu wpisowi wyrobilem sobie zdanie w odniesieniu do twej mentalności i z tym zostaję.Ps. 1- masz wiele zawodów jak widać, bo nawet na psychologii znakomicie się znasz. Zarozumialstwo.Ps. 2 - wspólczuję mądrym ludziom, którzy nie mają gładkiej wymowy. Pewnie cięgla ich pouczasz. Tupet.Ps. 3- co do mojej pisanej reakcji na forumowe gejzery chamstwa, polecam ci poezję Mickiewicza.---------------------------Dalszą dyskusję uważam za zbędną. POWODZENIA



O Mickiewiczu to ja mogę porozmawiać z kimś na poziomie wiedzy z zakresu choćby szkoły średniej ale nie z Tobą.

P.s Sapere Aude

I rzeczywiście Masz rację,wszelka dasza dyskusja jest rzeczywiście zbędna.Również życzę powodzenia.
Z
Zagryziak
W dniu 22.02.2010 o 16:49, *Polka* napisał:

Widzisz Zagryziak,tak się składa,że podobnie myśli znaczna częśc Polaków - tym samym usprawiedliwiając swoje nieuctwo.Przykro mi ale muszę (... ...) słowami używanymi w mowie potocznej.Utwierdziłeś mnie tylko w przekonaniu że środki wyrazu powinny być dostosowane do poziomu percepcji. Również Pozdrawiam



Przeczytałem. Nadal podtrzymuje to, co napisałem. Dzięki twojemu wpisowi wyrobilem sobie zdanie w odniesieniu do twej mentalności i z tym zostaję.
Ps. 1- masz wiele zawodów jak widać, bo nawet na psychologii znakomicie się znasz. Zarozumialstwo.
Ps. 2 - wspólczuję mądrym ludziom, którzy nie mają gładkiej wymowy. Pewnie cięgla ich pouczasz. Tupet.
Ps. 3- co do mojej pisanej reakcji na forumowe gejzery chamstwa, polecam ci poezję Mickiewicza.
---------------------------
Dalszą dyskusję uważam za zbędną.
POWODZENIA
D
Doktór
Majestatyczny Zespół Obolałych Zębów
*Polka*
W dniu 22.02.2010 o 01:23, ZAGRYZIAK napisał:

No cóż... Dobrze wiesz, co o tym mogę sądzić i sądzę. Jestem twego zdania, że trzeba umieć pisać po polsku. Jednakże nie masz takiego prawa i nie możesz wymagać od każdej osoby wysokiej umiejętności stylistycznej i ortograficznej. Nie każdy to potrafi, nie każdy studiowal filologię polską i nie każdy zna stosowną ilość oraz znaczenie prawidłowe wyrazów, pozwalających komuś na precyzję artykulacji myśli. Nie znaczy to jednak, że ci , którzy gorzej posluguję się mową ojczystą nie mają nic mądrego do powiedzenia w jakims wątku i to TY, jako osoba prezentująca się tutaj ze swoją inteligencją powinnas o tym wiedzieć. W dyskusji tematycznej na forum - moim zdaniem - istotny jest wątek i podawane argumenty dyskusyjne, a nie wysoka umiejętność pisania. Twoja FUNKCJA czy zawód jaki wykonujesz; w najmniejszym stopniu nie upoważnia cię do pouczania (poza zakresem faktograficzno - tematycznym) innych, bez czyjegokolwiek oczekiwania w tej materii. A jak zauwazylem nikt nie prosił cię o komentarz do jakości werbalizacji swoich myśli. Ps. zawsze pouczasz ludzi, choć cię o to nie proszą? Jeżeli tak, to nie jest to już kwestia umiejętności pisania i wiedzy filologicznej, lecz problem natury wychowawczej.Również pozdrawiam.



Widzisz Zagryziak,tak się składa,że podobnie myśli znaczna częśc Polaków - tym samym usprawiedliwiając swoje nieuctwo.Przykro mi ale muszę Ci napisać,iż nie Masz ''zielonego'' pojęcia o czym piszesz a i jeszcze jedno żeby zabłysnąć ciętą ripostą trzeba najpierw zrozumieć sens własnej wypowiedzi.Przeczytałam kilka Twoich postów na tym forum dotyczących innych wątków i jestem zdziwiona,że ktoś kto tak problematycznie podchodzi do innych spraw i krytycznie ocenia pozostałe osoby argumentując,że mieli bądź mają problemy natury wychowawczej (jak to mnie oceniłeś) sam takowe problemy posiada oraz kilka innych.Nie piszę aby kogokolwiek poniżać,czy też wytykać komukolwiek błędy zwłaszcza ortograficzne.Nie o to chodzi.Moje wypowiedzi są pozbawione zawiści.Twoja wypowiedź na mój post natomiast świadczy,że to Ty właśnie Masz problemy z osobowością.Radzę..przeczytaj ponownie swój post skierowany do mnie.Sam zauważysz,iż jest pozbawiony sensu.
Jak już pisałam wcześniej każdy Polak mieszkający w tym kraju powinien znać zasady ortografii.Jak zdążyłeś zauważyć słowo ząb,plomba są słowami używanymi w mowie potocznej.Utwierdziłeś mnie tylko w przekonaniu że środki wyrazu powinny być dostosowane do poziomu percepcji. Również Pozdrawiam
s
szuja
Zagryziak sam widzisz ,że jesteś leszcz.Polka to taniec czeski a Ty nawet oberka nie umiesz.Buhaha
Z
ZAGRYZIAK
W dniu 21.02.2010 o 23:26, _Polka_ napisał:

Widzisz Zagryziak - tak się składa,że i ładniej piszę i prowadzę korektę ale nie tu i nie za darmo.Prawdę mówiąć dziwi mnie fakt,iż ktoś kto żyje w tym kraju nie potrafi posługiwać się językiem polskim.Wiesz? to tak jak wyjechać na Wyspy Kanaryjskie, mówić po polsku i dziwić się,że nikt Cię nie rozumie.Języków też trzeba się uczyć ale zacząć należy zawsze od języka ojczystego.Niezależnie co o tym sądzisz taka jest prawda.Pozdrawiam



No cóż... Dobrze wiesz, co o tym mogę sądzić i sądzę. Jestem twego zdania, że trzeba umieć pisać po polsku. Jednakże nie masz takiego prawa i nie możesz wymagać od każdej osoby wysokiej umiejętności stylistycznej i ortograficznej. Nie każdy to potrafi, nie każdy studiowal filologię polską i nie każdy zna stosowną ilość oraz znaczenie prawidłowe wyrazów, pozwalających komuś na precyzję artykulacji myśli. Nie znaczy to jednak, że ci , którzy gorzej posluguję się mową ojczystą nie mają nic mądrego do powiedzenia w jakims wątku i to TY, jako osoba prezentująca się tutaj ze swoją inteligencją powinnas o tym wiedzieć. W dyskusji tematycznej na forum - moim zdaniem - istotny jest wątek i podawane argumenty dyskusyjne, a nie wysoka umiejętność pisania. Twoja FUNKCJA czy zawód jaki wykonujesz; w najmniejszym stopniu nie upoważnia cię do pouczania (poza zakresem faktograficzno - tematycznym) innych, bez czyjegokolwiek oczekiwania w tej materii. A jak zauwazylem nikt nie prosił cię o komentarz do jakości werbalizacji swoich myśli.
Ps. zawsze pouczasz ludzi, choć cię o to nie proszą? Jeżeli tak, to nie jest to już kwestia umiejętności pisania i wiedzy filologicznej, lecz problem natury wychowawczej.
Również pozdrawiam.
_Polka_
W dniu 20.02.2010 o 23:21, Zagryziak napisał:

Ile twój wpis ma wspólnego z problemami stomatologiczmymi?Prowadzisz korektę tutaj na etacie? A może chciałaś pokazać, że ty ładniej piszesz?



Widzisz Zagryziak - tak się składa,że i ładniej piszę i prowadzę korektę ale nie tu i nie za darmo.Prawdę mówiąć dziwi mnie fakt,iż ktoś kto żyje w tym kraju nie potrafi posługiwać się językiem polskim.Wiesz? to tak jak wyjechać na Wyspy Kanaryjskie, mówić po polsku i dziwić się,że nikt Cię nie rozumie.Języków też trzeba się uczyć ale zacząć należy zawsze od języka ojczystego.Niezależnie co o tym sądzisz taka jest prawda.Pozdrawiam
s
szuja
W dniu 20.02.2010 o 17:14, ZAGRYZIAK napisał:

Szkoda czasu na takiego, jak ty bałwana. Zbliża się wiosna.


Lepiej być już bałwanem niż leszczem wieszczem jako zagryzka do kieliszka.Buhahaha
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska