Restrykcyjne przepisy, które miały wejść we wrześniu, dotyczyły m.in. WWA (poziomów zanieczyszczenia wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi). Komisja Europejska chciała podwyższyć normy, tłumacząc to zagrożeniem dla zdrowia konsumentów. Mowa była nawet o substancjach rakowych. W 2014 roku Komisja wyraziła jednak zgodę, aby w naszym kraju bardziej rygorystyczne przepisy obowiązywały od września 2017.
Temat powrócił. KE podała bowiem, że zamierza rozpocząć ponowną ocenę w zakresie dopuszczalnych poziomów zanieczyszczeń. W tym celu, zwróci do państw członkowskich o przekazanie danych z monitorowania. Temat będzie omawiany w połowie tego roku na forum Komitetu Ekspertów ds. Zanieczyszczeń Przemysłowych i Środowiskowych. Jeśli zapadnie taka decyzja, zmienią się przepisy dotyczące odstępstwa dla produktów wędzonych tradycyjnie.
Źródło: minirol.gov.pl