Wczoraj było dość spokojnie.
Przy cmentarzach kierowcy stosowali się do wskazówek policjantów i parkowali w wyznaczonych miejscach. W powiecie golubsko-dobrzyńskim miała miejsce jedna kolizja (do godz. 16.00). Kobieta kierująca fiatem seicento nie zachowała bezpiecznej odległości od jadącego przed nią opla astry i wjechała w tył pojazdu. Nikomu nic się nie stało, ucierpiał natomiast przód fiata.
Do wielu wypadków doszło natomiast przed Świętem Zmarłych W poniedziałek 21-letni kierowca volkswagena golfa na ulicy Piłsudskiego w Golubiu-Dobrzyniu potrącił dwie osoby: starszą panią i młodego chłopaka. Sprawca wypadku nie zachował należytej ostrożności przed przejściem dla pieszych. Poszkodowani trafili do szpitala. Chłopak został zwolniony do domu. U kobiety stwierdzono złamanie kości podudzia i zatrzymano ją na obserwację.
W niedzielę o godz. 15.20 w Chełmoniu (gmina Kowalewo Pomorskie) kierowca poloneza na prostym odcinku drogi, tuż po wyjściu z łuku nie zapanował nad swoim pojazdem i uderzył w drzewo. Mężczyzna i pasażerka pojazdu z licznymi złamaniami i obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala. Policjanci pobrali krew od sprawcy wypadku, co pozwoli wyjaśnić, czy mężczyzna był trzeźwy.
Do wypadku doszło także w sobotę. Kierowca forda sierry z przyczepką, 22-letni mieszkaniec powiatu rypińskiego na wzniesieniu w Bocheńcu (gmina Golub-Dobrzyń) wjechał w tył jadącego przed nim fiata pandy. Fiat uderzył w drzewo, a ford w scanię. Kierowca i pasażerka pandy doznali licznych obrażeń ciała i trafili do szpitala. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi.
W piątek o godz. 18.50 w Karczewie (gmina Golub-Dobrzyń) 48-letni kierowca vw passata, mieszkaniec gminy Polkowice nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w bok przyczepy ciągnika. Sprawca wypadku oraz pasażerka auta, którym kierował zostali przewiezieni do szpitala.
Podczas weekendu golubscy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców Pierwszy wpadł w poniedziałek na ulicy Mickiewicza w Golubiu-Dobrzyniu. 28-letni kierowca vw polo wydmuchał 0,6 promila. Ponadto miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Odpowie za dwa przestępstwa. Wczoraj natomiast na ulicy Kilińskiego w Golubiu-Dobrzyniu tuż przed godz. 1.00 policjanci zatrzymali kierowcę forda escorta, 19-letniego Jacka U. Za pierwszym razem wydmuchał on 0,56 promila. Przy drugim podejściu miał już 0,6.
Spokojnie weekend upłynął natomiast w powiecie rypińskim, tam nie było poważniejszych zdarzeń.