Wicestarosta: - DW 251 to jest standard budowy dróg XXI wieku

Podczas spotkania Piotra Całbeckiego, marszałka województwa kujawsko-pomorskiego i Mirosława Kielnika, szefa Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, jakie w ubiegłym tygodniu odbyło się w Barcinie, wicestarosta oznajmił wszystkim przybyłym, że odcinek Brzoza - Barcin jest jednym z kilkunastu, o największym natężeniu ruchu w województwie.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

A stało się w to w kontekście informacji, że na modernizację DW 254 zostanie przeznaczonych połowę mniej pieniędzy niż zakładano.
Andrzej Hłond przypomniał, że rozstrzygnięto niedawno przetarg na drogę nr 251 ze Żnian w kierunku Damasławka, do granicy województwa. Zostanie ona wzmocniona, poszerzona, wyremontowany zostanie most na Gąsawce. Zaplanowano przebudowę zatok autobusowych, przepustów, chodników. W Juncewie pojawi się rondo a przy wjeździe do Żnina miejsce do kontroli i ważenia pojazdów. Gminy Janowiec Wlkp. oraz Żnin partycypować będą w kosztach ciągu pieszo-rowerowego.

- Dlaczego ja przytoczyłem te szczegóły? To jest standard XXI wieku budowy dróg, tak powinno się budować drogi - oświadczył.
Jeśli chodzi o drogę 254 w tym przypadku zostały nadmiernie rozbudzone nadzieje, które zostały zburzone.

- Pisaliśmy apele, protesty. Zastanawiałem się czy to do końca wszystkich przemawia. Wszedłem na stronę Zarządu Dróg Wojewódzkich, tam jest badanie z 2015 roku średniego dobowego ruchu rocznego pojazdów - oświadczył i przytoczył, że droga nr 254 podzielona jest na odcinki Brzoza-Barcin, Barcin - Mogilno. Na odcinku Brzoza - Barcin na dobę przejeżdża średnio 5067 pojazdów mechanicznych - gdzie średnia w kraju na drogach wojewódzkich to 3, 5 tysiąca. W Kujawsko-Pomorskiem jest tylko 14 odcinków o większym natężeniu na dobę. Jeśli chodzi o pojazdy ciężarowe z przyczepą to jest ich 740 na dobę - to jest czwarty wynik w województwie.

- Zapewniam pana że droga nr 254 na odcinku od Brzozy do Barcina ma ten sam standard, tylko, że jest drogą w klasie „Z” nie wychodzącą poza pas drogowy, a tam żeby uzyskać ten standard musimy dokonać wykupu gruntu. Więc czego jej będzie brakować? - oświadczył Mirosław Kielnik.

- Ja jestem rozczarowany, że w całym tym ciągu nie udaje nam się zaproponować państwu budowy ścieżki pieszo-rowerowej. Dobrze pan podniósł argument natężenia ruchu, ale na pozostałych odcinkach ten ruch zmniejsza się trzykrotnie.
- O tyle nie, niecałe trzy tysiące jest od Barcina do Mogilna , 2982- oświadczył Hłond.

- Z Mogilna do Wylatowa mamy tysiąc - dodał M. Kielnik.