Pieniądze i praca włożone przez nowego dzierżawcę w odnowienie popularnego kąpieliska przyniosły widoczne efekty. W tym roku zostanie uczyniony kolejny krok, mający na celu podnieść komfort wypoczynku nad jeziorem. Chociaż w tym przypadku inwestycja będzie po stronie gminy, która pozyskała unijną dotację na modernizację mocno zapuszczonego parkingu. Wartość inwestycji oszacowano wstępnie na 504 tys. zł. Kwota dofinansowania to 323 tys. zł. Może okazać się jednak niższa, gdyby zwycięzca przetargu zszedł z ceną znacznie poniżej pół miliona. Dotacja nie może bowiem przekroczyć 80 proc. kosztów projektu.
Istniejący parking zyska nawierzchnię z kostki polbruk. Właściwe zagęszczenie pozostawionych aut mają też zapewnić wymalowane stanowiska. Oprócz tego, zdecydowano się na wydzierżawienie, znajdującej się w sąsiedztwie, niewielkiej działki. Utwardzona tłuczniem zapewni postój kolejnej setce pojazdów.
Polbruk zastąpi także sfatygowany asfalt, na drodze prowadzącej od bramy ośrodka do baru.
Zostaw auto, jedź rowerem
Na razie nie ma jednak pomysłu, jak rozwiązać inną bolączkę. Mowa o wąskiej, ograniczonej z dwóch stron wysokimi krawężnikami, drodze dojazdowej do Deczna. W minionych latach, za sprawą samochodów zaparkowanych wzdłuż drogi, dochodziło tam do dantejskich scen. Nie można było ani wjechać, ani wyjechać. Kierowcy utykali w pół drogi. - Problem by znikł, gdyby poszerzono ją o metr lub wybudowano wyjazd z drugiej strony, jednocześnie wprowadzając jeden kierunek ruchu - podpowiada możliwe rozwiązania Krzysztof Browiński, jeden ze współwłaścicieli spółki zarządzającej ośrodkiem.
Zdaniem burmistrza, żadne z tych rozwiązań nie wchodzi w rachubę. Po pierwsze, ze względu na koszty. - Po drugie, nie wydaje mi się, żeby to było konieczne - przekonuje Tadeusz Pogoda. - Powiększony i co ważne nadal bezpłatny parking, powinien zapewnić odpowiednią liczbę miejsc postojowych. Nadkomplet może dotyczyć najwyżej kilku dni w roku. Nie jest to ciągłe zjawisko, a więc nierozsądnie byłoby inwestować duże pieniądze np. w poszerzenie, nowej drogi - uważa. - Sądzę, że lepszym pomysłem jest przekonanie ludzi do tego, aby przyjeżdżali nad jezioro rowerami - podpowiada Pogoda.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
