Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiele wzruszeń

Mariusz Strzelecki
Z Chełmna do Rzymu wyruszyła autokarami grupa mieszkańców, aby pożegnać Ojca Świętego. Jechali kilkadziesiąt godzin, spali pod gołym niebem, wszystko po to, żeby po raz ostatni zobaczyć Jana Pawła II.

     Pielgrzymka chełmian wyruszyła w nocy z wtorku na środę. Wyjazd poprzedziła Msza św. w kościele księży Pallotynów. Podróż trwała około 30 godzin i była bardzo męcząca.
     - W czwartek dojechaliśmy do parafii pod Rzymem, gdzie mieliśmy nocować - opowiada wójt Krzysztof Wypij z Chełmna, uczestnik pielgrzymki. - Tam dotarły do nas informacje, że do Rzymu i na plac Św. Piotra praktycznie nie można się już dostać.
     _Mimo to wyruszyli do Wiecznego Miasta. Wpierw pociągiem, potem metrem. Wysiedli pod Koloseum, gdzie już koczowały tłumy pielgrzymów.
     
- Część naszej grupy poszła do Watykanu, ale rzeczywiście nie udało się im wejść - kontynuuje opowieść Krzysztof Wypij. - Wróciliśmy pod Koloseum, żeby chociaż zobaczyć uroczystości na telebimie. W tym czasie do Watykanu wyruszyła kolejna grupa naszych pielgrzymów,w tym moja żona. I o dziwo udało im się wejść. Ktoś uchylił barierkę. Koło osiemnastej dotarli do bazyliki. Tam mogli pożegnać Ojca Świętego.
     W Rzymie chyba jeszcze nigdy nie było tylu Polaków. Wszędzie widziało się polskie flagi. Na ulicach dominował nasz język.
     
- W Rzymie panował nastrój zadumy, refleksji i powagi - mówił wójt. - W nocy uczestniczyliśmy w procesji ze świecami, która szła od strony Watykanu. To był bardzo wzruszający moment.
Wielkie wrażenie zrobili na mnie pielgrzymi, którzy modlili się przed barierkami blokującymi wejście na plac przed bazyliką. Prosili policjantów, żeby ich wpuścili. Nic się jednak nie dało zrobić. Ludzie spali pod gołym niebem, modlili się na ulicach, czuwali przez całą noc. Każdy czuł potrzebę oddania ostatniego hołdu Papieżowi. Myślę, że w Rzymie każdy z nas czuł to samo. Spędziliśmy tam wiele nie zapomnianych i wzruszających chwil.
     _

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska