Dwa lata trwała budowa obiektu o łącznej powierzchni ponad 4 tys. m kw. Pochłonęła 12,5 mln zł, z czego dotacja z Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu wyniosła zaledwie 2 mln zł. Cała reszta - 90 proc. - pochodzi z pieniędzy chojniczan - podatków i wyemitowanych obligacji komunalnych. Wykonawcą jest chojnicki PeBeRol. Pływalnię poprowadzi spółka Park Wodny Chojnice powołana przez miasto. Zatrudnienie znalazło tutaj 28 osób._
Niemożliwe
- Gdy objąłem funkcję, od Chojnic zacząłem objazd województwa pomorskiego - powiedział wojewoda pomorski Jan Ryszard Kurylczyk. - W listopadzie ubiegłego roku oglądałem basen i nie spodziewałem się, że tak szybko będzie gotowy. Niemożliwe stało się możliwym.
Marszałek województwa Jan Zarębski także nie krył podziwu i chwalił chojnickie władze za pływalnię.
Ratownik patronem
Basen nosi imię zasłużonego ratownika - zmarłego przed dwoma laty Józefa Miszewskiego. Tablica pamiątkowa, którą odsłoniła córka patrona Maria Michalak, zostanie umieszczona na frontowej ścianie pływalni. Basen poświęcił biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga. Zanim wzniesiono toast pomyślność przedsięwzięcia pod nazwą Park Wodny Chojnice, dziewczyny z Poznania i Brodnicy zaprezentowały baletowe popisy w wodzie.
Na zdjęciu: Od lewej: Mariusz Paluch, prezes Parku Wodnego Chojnice, wstęgę przecinają marszałek województwa pomorskiego Jan Zarębski i wojewoda pomorski Jan Ryszard Kurylczyk, a towarzyszy im burmistrz Arseniusz Finster.
**_Fotoreportaż z pierwszego dnia na pływalni w poniedziałkowej "Gazecie" **
