Tradycyjne kiszenie kapusty
Slow Food, międzynarodowa organizacja, będąca w opozycji do jedzenia typu fas food, ma swój oddział w Grucznie, tzw. Convivium Gruczno. Tworzy je kilkanaście osób ceniących produkty ekologiczne, lokalne i sezonowe, a także tradycyjne metody ich przetwarzania. Jedną z nich jest kiszenie kapusty, nieporównywalnie zdrowsze niż jej kwaszenie. Kwaszenie wypiera kiszenie, bo odbywa się szybciej i bez utraty wagi produktu, jednak z udziałem syntetycznego kwasu mlekowego.
W niedzielę nad Wisłą koło Świecia (tzw. Podmościu) można było ukisić kapustę metodą znaną od lat. Mistrzem był Jerzy Kramaszewski z Kosowa, który kiszeniem kapusty zajmuje się od dziecka.
Nowoczesną Wieś znajdziesz także na Facebooku - dołącz do nas!
Kiszenie, dawniej popularna metoda konserwacji owoców i warzyw, nie ograniczało się tylko do kapusty i ogórków. Kiszono też jabłka, buraki i śledzie. W niedzielę na Podmościu nie było śledzi, ale w beczkach wylądowały też kapusta czerwona, buraki i jabłka. Zimą członkowie gruczeńskiego convivium będą gotować bigos z kapusty, którą ukisili w niedzielę.
Czytaj e-wydanie »