Wielkie zbrojenie

     Kiedy podczas silnych mrozów zamarzła palownica, wiercąca przy brzegi rzeki dziury, tempo prac trochę się zmniejszyło. Nie na długo jednak. Teraz nawet późnym wieczorem, oświetlone silnymi reflektorami, ekipy uwijają się jak w ukropie. Na brzegu widać konstrukcję z prętów. - To podpora przyczółka - _mówi Janusz Nowacki, naczelnik wydziału dróg i mostów Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - Będzie umieszczona na nawierconych i zabetonowanych palach.
     Konstrukcja na wiosnę
     Potem na tej podstawie będzie trzeba zbudować szalunki, które zostaną napełnione betonem. - W miejscach, gdzie znajdują się pale, będą zbrojone ławy podporowe - _informuje naczelnik Nowacki. Po każdej stronie Brdy fundamenty przyczółków będą się opierać na dwudziestu palach. Będzie ich zaś ponad osiemdziesiąt. Do tego dwa filary.
     Na razie budowa nie wygląda zbyt efektownie, ale to do czasu. Wiosną nad rzekę zostanie zwieziona z wytwórni bydgoskiego RAWEX-u cała konstrukcja nośna. To będzie zmontowana i ułożona na gotowych podporach. Plan zakłada, że na początku kwietnia most będzie już spinał obydwa brzegi. Ostateczny termin oddania nowej przeprawy Brdę upływa w lipcu. Wtedy stary, drewniany most, na którym obowiązuje już ograniczenie nośności do 10 ton, zostanie zlikwidowany.
     Nowy most o stalowej konstrukcji będzie miał blisko 100 metrów długości i 18 - szerokości. Oprócz jezdni i chodnika zostanie tu wytyczona również ścieżka rowerowa.