Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władysław Gaszyński - powstaniec wielkopolski, który wyzwalał Kruszwicę

Jolanta Zielazna
Jolanta Zielazna
Władysław Gaszyński krótko po ślubie poszedł walczyć w powstaniu wielkopolskim. Wyzwalał Kruszwicę, walczył o Inowrocław.
Władysław Gaszyński krótko po ślubie poszedł walczyć w powstaniu wielkopolskim. Wyzwalał Kruszwicę, walczył o Inowrocław. Zbiory rodzinne
Władysław Gaszyński krótko po ślubie poszedł walczyć w powstaniu wielkopolskim. Wyzwalał Kruszwicę, walczył o Inowrocław.

O swoim dziadku Władysławie Gaszyńskim, powstańcu wielkopolskim - często wspomina ks. kanonik Ryszard Pruczkowski, proboszcz parafii pw. Bożego Ciała w Bydgoszczy.

Władysław Gaszyński wyzwalał Kruszwicę i walczył o dworzec kolejowy w Inowrocławiu. Tam został ranny. Wspomnienia o dziadku Władysławie Gaszyńskim, są przekazywane w rodzinie. To księdza dziadek po kądzieli, czyli ojciec mamy. Niewiele ocalało po nim pamiątek. Tą najważniejszą - Wielkopolski Krzyż Powstańczy - żona dała mu w ostatnią drogę.

Władysław, syn Michała i Julianny, urodził się 30 maja 1890 r. we wsi Wróble, niedaleko Kruszwicy. Jesienią albo na Boże Narodzenie 1918 r. poślubił Wiktorię Kędzierską. Ślub odbył się w kościele św. Anny w Kościeszkach. Młodzi mieli 15-hektarowe gospodarstwo we wsi Rzeszynek. To nie było małe gospodarstwo.

To była gorąca jesień i gorący czas dla Wielkopolski. 4 stycznia 1919 młody małżonek przyłączył się do powstańców z bronią w ręku i brał udział w oswobodzeniu Kruszwicy. A już następnego i kolejnego dnia, pod dowództwem Józefa Owczarskiego, walczył o dworzec w Inowrocławiu.

Tam został ranny w prawą rękę, trafił do miejscowego szpitala. 3 marca został zwolniony do cywila. A pod koniec roku, 24 grudnia, małżeństwu urodziła się najstarsza córka, Antonina. To właśnie mama późniejszego księdza.

Władysław Gaszyński długo w domu nie zagościł, bo brał udział w bitwie warszawskiej 1920 roku. Nie wiadomo, czy został zmobilizowany, czy zgłosił się na ochotnika?

Władysław Gaszyński (1890-1958), powstaniec wielkopolski, z żoną Wiktorią
Władysław Gaszyński (1890-1958), powstaniec wielkopolski, z żoną Wiktorią zbiory rodzinne

Władysław i Wiktoria Gaszyńscy mieli jeszcze dwóch synów: Mieczysława i Kazimierza.

Po II wojnie Władysław nie chciał poddać się kolektywizacji. - Nie pamiętam faktów, ale wiem, że z tego powodu spotykały dziadka szykany - opowiada ks. Ryszard Pruczkowski.

Miał niespełna 10 lat, gdy dziadek zmarł. - Byłem zbyt mały, by wsłuchiwać się w dziadkowe opowieści, kiedy z rodzicami i siostrą przyjechaliśmy na wieś - wspomina ksiądz. Ale okruchy tych wspomnień gdzieś zapadły w pamięć.

Władysław dumny był z Wielkopolskiego Krzyża Powstańczego, który otrzymał w 1958 roku. - Przypinał go idąc do kościoła na Wielkanoc i Boże Narodzenie - wspomina ks. Pruczkowski. - Gdy dziadek zmarł i babcia przypięła ten Krzyż do trumny - zaprotestowałem: Babciu! Zostaw na pamiątkę po dziadku! A babcia odpowiedziała: Rysiu! Dziadek był tak dumny z tego Krzyża! Jak on przed panem Bogiem stanie bez tego odznaczenia? Już nie protestowałem.

Krzyż przyznano mu w lutym 1958 r. Długo się nim nie nacieszył. Kilka miesięcy później Władysław zmarł. Dumny był z niego pewnie tym bardziej, że w okresie międzywojennym odznaczenia mu odmówiono. W kartotece Centralnego Archiwum Wojskowego, czyli Wojskowym Biurze Historycznym, jak to się obecnie nazywa, jest też fiszka Władysława Gaszyńskiego. Pieczątka "Komit. Krzyża i Medalu Niepodległości". Niestety, jest też druga pieczątka: ODRZUCONO. Wniosek został odrzucony na posiedzeniu komitetu 28 lutego 1938 r.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska