Włodarz podkreślił, że odmowne decyzje w tej sprawie wydaje również wojewoda kujawsko-pomorski. Taka postawa sprawia, że można odnieść wrażenie, iż organy administracji rzędowej celowo przeszkadzają w potwierdzeniu i uznaniu praw właścicielskich samorządów do gruntów kolejowych.
Swoje stanowisko Brejza wyartykułował po poniedziałkowym orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego, który w pełnym składzie ponad 90 sędziów, odmówił podjęcia uchwały, która miała uniemożliwić samorządom przyznanie praw własności do części gruntów PKP.
- Taka decyzja jest zwycięstwem prawa. Warto przypomnieć, że w 2017 roku NSA w siedmioosobowym składzie przyjął uchwałę uznającą roszczenia samorządów wobec części gruntów PKP, które miały nieuregulowany status prawny. Kolejna taka uchwała zapadła w 2018 roku - dodał prezydent.
W związku z tymi uchwałami wojewodowie powinni uznać prawa właścicielskie gmin i miast do wspomnianego typu gruntów.
Ryszard Brejza przypomniał, że w 2017 roku zwrócił się do premier Beaty Szydło, by wojewodowie zorganizowali spotkania z udziałem zainteresowanych samorządów w celu wypracowania kompromisowych rozwiązań dotyczących przejmowania kolejowych gruntów. Propozycja nie została przyjęta.
- W 2017 roku wydałem też polecenie pracownikom ratusza, by dokonali przeglądu gruntów kolejowych. Znaleźliśmy działki o łącznej powierzchni cztery i pół hektara, które w świetle prawa i orzecznictwa NSA powinny być własnością miasta. Skierowaliśmy do wojewody 18 wniosków w sprawie 20 działek. Do dziś wojewoda rozpatrzył 9 wniosków, a 9 oddalił. To budzi wielkie zaskoczenie - poinformował prezydent.
Miasto odwołało się od 9 odmownych decyzji do Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej. Od tego czasu minął rok. KKU nie rozpatrzyła ani jednego wniosku.
- Dlatego ponownie wzywam komisję do stosowania się do obowiązującego w Polsce prawa - zaapelował Brejza.
Prezydent dodał też, że przedstawiona sytuacja nie ma wpływu na zaplanowaną inwestycję polegająca na przebudowie placu przed dworcem PKP w Inowrocławiu, budowę parkingu przy ul. Magazynowej i podziemnego przejścia do stacji PKP. Przyznał, że działania się przeciągają z powodu procedur związanych z udostępnieniem gruntów i uzyskaniem uzgodnień.
PiS obiecuje: 500 plus na pierwsze dziecko, "13" emerytura dla najstarszych.
