Do przestępstwa doszło we wrześniu ub. roku. Włocławscy policjanci znaleźli martwego noworodka w mieszkaniu Joanny K. przy ul. św. Antoniego po tym, jak otrzymali sygnał ze szpitala, że przywieziono kobietę po porodzie, ale nie ma dziecka. Jak się okazało, noworodek zawinięty w foliowy worek był w szafie. Joanna K. nie pamiętała jednak, że rodziła, ani tego, że była w ciąży.
Sekcja zwłok noworodka wykazała, że dziecko przyszło na świat pomiędzy 30 a 32 tygodniem ciąży. Wiadomo, że urodziło się żywe. O dzieciobójstwo prokuratura oskarżyła tylko Joannę K. W czasie śledztwa prokuratura nie znalazła dowodów, żeby o popełnienie przestępstwa oskarżyć ojca noworodka.
Joanna K. jest matką czworga dzieci. Jeśli sąd uzna, że zabiła noworodka pod wpływem silnego przeżycia związanego z przebytym porodem lub szczególnie trudną sytuacja osobistą może dostać karę od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji
- Ałła Pugaczowa była supergwiazdą ZSRR. Dziś ma nową twarz i dzieci w wieku wnuków
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK