Kilka dni temu napisaliśmy o tym, że Urząd Miasta we Włocławku rozpoczął procedurę administracyjną w sprawie ustalenia opłaty adiacenckiej. Opłata ta jest naliczana w przypadku wzrostu wartości nieruchomości spowodowanej na przykład wybudowaniem drogi albo doprowadzeniem urządzeń infrastruktury technicznej.
W przypadku Kokoszki Urząd Miasta przystąpił do ustalania opłaty po doprowadzeniu do tej części miasta kanalizacji sanitarnej. Wysokość opłaty to 50 procent różnicy pomiędzy wartością, jaką nieruchomość miała przed inwestycją, a wartością, jaką ma po jej zakończeniu.
Dla mieszkańców informacja o tym, że będą musieli ponieść dodatkowe koszty jest niezrozumiała. Argumentują, że partycypowali już w wydatkach na tę inwestycję płacąc za przyłącza. I nie były to małe pieniądze. Po wyjaśnieniach Urzędu Miasta, które zawarliśmy w artykule " Zlikwidowały szamba i dopiero kłopoty się zaczęły " rozdzwoniły się telefony.
Mieszkańcy Kokoszki zgłosili kolejne wątpliwości. - Skoro dla ustalenia opłaty ważna jest wartość nieruchomości przed inwestycją, to dlaczego wycenę wykonuje się dwa lata po jej zakończeniu ? - pyta właściciel domu z ulicy Chłodnej. - Przecież w ciągu tego czasu wykonałem wiele prac w moim domu, które podniosły jego wartość. Dlaczego od tego mam płacić podatek?
Kolejna wątpliwość dotyczy braku informacji dotyczącej możliwości odwołania się od decyzji administracyjnej. - To zastanawiające, że w zawiadomieniu o rozpoczęciu procedury administracyjnej znajduje się zapis, że jeśli ktoś tej opłaty nie wniesie, to Urząd Miasta może wejść na hipotekę, a nie ma pouczenia o możliwości odwołania się od decyzji - zwraca uwagę Czytelnik. - Czy chodzi o to, żeby przejąć nasze działki?
Co na to Urząd Miasta? Monika Budzeniusz, rzeczniczka prezydenta tłumaczy, że zgodnie z ustawą o gospodarce nieruchomościami wydanie decyzji o ustaleniu opłaty adiacenckiej może nastąpić w terminie trzech lat od podłączenia do inwestycji. I ten termin nie został przekroczony. Zapewnia też, że nie chodzi o żaden zamach na nieruchomości na Kokoszce. - Prawo jest jednakowe dla wszystkich - dodaje. Mieszkańcy Kokoszki nie jest wyjątkiem.
Czy jest możliwość odwołania się od decyzji Urzędu Miasta? Tak. Mieszkańcy mogą złożyć skargę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.