Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wody w Drwęcy ubywa, ale w kranach w Brodnicy nie zabraknie

(kat)
Ostatnio tak niski poziom Drwęcy jaki jest obecnie odnotowano w 1939 roku. - Miejscami wynosi on 40 cm - mówi Marian Chwiałkowski z biura zarządzania kryzysowego UM w Brodnicy.

Mieszkańcy nie muszą się jednak obawiać, że woda nie popłynie z kranów. - Do celów gospodarczych woda pobierana jest ze studni głębinowych i tej z pewnością nie zabraknie - zapewnia szef biura bezpieczeństwa.

Choć wody ubywa - w mieście nie wprowadzono zakazu podlewania np. przydomowych ogródków. Niski poziom nie przeszkadza również amatorom sportów wodnych. Kajakami można swobodnie pływać.

Przeczytaj także: Zamiast rzeczki w środku Żnina mamy piaskownicę. Gąsawka wyschła!

- Tak niskiego poziomu Drwęcy nie było od lat - mówi Krzysztof Wiśniewski z firmy Korsarz, organizujący spływy kajakowe po Pojezierzu brodnickim. - W ub. roku było o 70 cm więcej wody niż jest obecnie. Wbrew pozorom Drwęca jest dość głęboką rzeką i niski stan wody pozwala swobodnie pływać kajakami, na większości odcinków. Jedyną przeszkodą są zwalone drzewa, które mogą utrudnić pływanie. Z powodu niskiego stanu rzeki zawiesiliśmy spływy po Welu. Problemy są na dopływach w Iławce, Rypienicy, gdzie ujście rzeki jest mocno zarośnięte. Turyści i mieszkańcy najchętniej wybierają krótkie odcinki na spływy np. z Tamy Brodzkiej albo Głęboczka do Brodnicy. Na tych odcinkach płynie się swobodnie - dodaje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska