Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojciech Koper, Sanepid w Bydgoszczy: Zakaz sprzedaży energetyków nieletnim to dobry krok

Grażyna Rakowicz
Wideo
od 12 lat
Dopuszczalna dawka kofeiny dla osoby dorosłej wynosi od 400 mg do 450 mg, a dla dziecka - od 2,5 mg na 1 kilogram masy ciała. Natomiast w puszcze z energetykiem jest aż 60 mg kofeiny. Ponadto jest to bomba cukrowa połączona z tauryną, dlatego dalej musimy o tym mówić i edukować. To nie są napoje do codziennego używania! Nie służą do zaspokojenia pragnienia i nie mogą być stosowane jako alternatywa dla wody. Nadmierne spożycie energetyków wpływa bardzo niekorzystnie na organizm człowieka - mówi Wojciech Koper, Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy.

Od stycznia obowiązuje zakaz sprzedaży energetyków dzieciom i młodzieży do lat 18, także w automatach. Jakie efekty ma przynieść ta zmiana w przepisach?
Przede wszystkim ma ograniczyć dostęp dzieci oraz młodzieży do bardzo szkodliwych dla młodego organizmu substancji i tym samym nie pogarszać stanu ich zdrowia.

Z raportu Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika wprost, że tzw. energetyki piją nawet kilkulatki. Z kolei w przypadku młodzieży, w wieku od 10 do 17 lat po tego typu napoje sięga regularnie 35 proc. chłopców i 27 proc. dziewcząt. Jak wynika choćby z tych danych, to już prawdziwa plaga!

Dlaczego do zmiany tej ustawy doszło tak późno? Wiele lat lobbowano za tym, aby ograniczono sprzedaż energetyków do 18 roku życia...
To już pytanie do ustawodawcy. Z mojego punktu widzenia wprowadzenie tej ustawy było krokiem koniecznym. Od kilku lat środowiska, których celem jest dbałość o zdrowie publiczne apelowały, aby wprowadzić taki zakaz sprzedaży energetyków. Szczególnie chcieliśmy ograniczyć ich sprzedaż dzieciom. Te napoje są dedykowane osobom dorosłym, dlatego cieszę się, że energetyki zniknęły także z automatów. W końcu cel został osiągnięty, czyli ich sprzedaż znacznie spadnie a przede wszystkim dostępność do tych produktów. Wprowadzenie tego zakazu to dobry krok, ale my jako Państwowa Inspekcja Sanitarna nie przestajemy edukować w tym zakresie dzieci i młodzieży.

Ryzyko stwarzają przede wszystkim proporcje, w jakich skomponowane są składniki energetyków?
Zgadza się. Dopuszczalna dawka kofeiny dla osoby dorosłej wynosi od 400 mg do 450 mg, a dla dziecka - od 2,5 mg na 1 kilogram masy ciała. Natomiast w puszcze z energetykiem jest aż 60 mg kofeiny. Ponadto jest to bomba cukrowa połączona z tauryną, dlatego dalej musimy o tym mówić i edukować. To nie są napoje do codziennego używania! Nie służą do zaspokojenia pragnienia i nie mogą być stosowane jako alternatywa dla wody. Jeszcze raz podkreślę: nadmierne spożycie energetyków wpływa bardzo niekorzystnie na organizm człowieka.

- Energetyki mogą powodować odwodnienie, zaburzenia elektrolitowe, drgawki, zaburzenia snu i arytmię serca. Nadmierne ich spożycie może przełożyć się
- Energetyki mogą powodować odwodnienie, zaburzenia elektrolitowe, drgawki, zaburzenia snu i arytmię serca. Nadmierne ich spożycie może przełożyć się na zmiany nastroju, spowodować rozdrażnienie czy problemy ze snem. W konsekwencji może dojść do zaburzeń rozwoju układu nerwowego, chorób sercowo-naczyniowych, czy cukrzycy. A energetyki łączone z papierosami, alkoholem lub innymi używkami - jeszcze bardziej te zaburzenia potęgują - mówi Wojciech Koper, Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy. nadesłane

Jakie są skutki picia energetyków?
Różne i poważne. Energetyki mogą powodować odwodnienie, zaburzenia elektrolitowe, drgawki, zaburzenia snu i arytmię serca. Nadmierne ich spożycie może przełożyć się na zmiany nastroju, spowodować rozdrażnienie czy problemy ze snem. W konsekwencji może dojść do zaburzeń rozwoju układu nerwowego, chorób sercowo-naczyniowych, czy cukrzycy. A energetyki łączone z papierosami, alkoholem lub innymi używkami - jeszcze bardziej te zaburzenia potęgują.

Słychać, że ta nowa ustawa jest sporym ciosem skierowanym w producentów napojów energetycznych, bo - jak wynika także z badań Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności - po takie produkty sięgają najczęściej osoby w wieku od 10 do 18 lat. Ale słychać też, że branża już próbuje obejść przepisy, aby nie stracić i w sklepach lokuje napoje energetyczne o obniżonej zawartości kofeiny lub jej pozbawione... Co w takiej sytuacji?
W takiej sytuacji dalej stawiamy na kampanię edukacyjną, że energetyk to jest zła energia, że należy tej energii się wystrzegać. Choćby 12 stycznia tego roku nasi specjaliści wygłoszą prelekcję o szkodliwości tych produktów na Wydziale Nauk Biologicznych Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy podczas ogólnopolskiego wydarzenia, jakim jest XIII Noc Biologów. Poza tym cały czas pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej na terenie wszystkich powiatów województwa kujawsko-pomorskiego, edukują w zakresie zdrowego stylu życia. Chcemy, aby dzieci świadomie rezygnowały z zakupów i spożywania energetyków i to pod każdą postacią - czy to w wersji oryginalnej, czy tzw. light.

W tej edukacji podkreśla się także i to, aby czytać etykiety...
Czytanie etykiet to podstawa! Z ogólnodostępnych danych i badań wynika, że dziecko w wieku od 3 do 10 lat potrafiło spożyć tygodniowo do pół litra energetyka, a 24 proc. dzieci przyznawało się - w różnych badaniach - że potrafi wypić dwie takie puszki w tygodniu. Zatem nadużycie jest znaczne i musimy z tym wyraźnie walczyć. Jak już wspomniałem, jako Państwowa Inspekcja Sanitarna gwarantujemy i oferujemy szeroką edukację w zakresie zdrowego stylu życia. Chcemy, aby dzieci świadomie unikały kupna energetyków, żeby wiedziały, dlaczego nie jest to napój dla nich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska