Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolna amerykanka na zebraniu osiedla "Kolejarz - Prochowa"

Aleksander Knitter
Kazimierz Drewek (w środku) ponownie został szefem osiedla. Nie obyło się jednak bez zgrzytów i polemiki. Z lewej Krystyna Kijek
Kazimierz Drewek (w środku) ponownie został szefem osiedla. Nie obyło się jednak bez zgrzytów i polemiki. Z lewej Krystyna Kijek Aleksander Knitter
Mieszkańcy osiedla "Kolejarz - Prochowa" byli skazani podczas zebrania na słuchanie niepotrzebnej wymiany zdań burmistrza Arseniusza Finstera i Marcina Wałdocha. Samo zebranie bardzo szybko straciło płynność, pojawiało się sporo niepotrzebnych dyskusji, wątków, a zaproponowana i przegłosowana przez chyba nieświadomych mieszkańców kolejność niektórych punktów też budziła mieszane uczucia.

Przewodniczący osiedla, a zarazem radny miejski Kazimierz Drewek, przedstawił mieszkańcom sprawozdanie z działalności zarządu osiedla oraz rozliczenie finansowe. Większość środków, które miał do dyspozycji zarząd, a było to niewiele, bo zaledwie po ok. 5 tys. zł rocznie, wydawane było na słodycze dla dzieci. Nieporozumieniem jest jednak fakt, że mieszkańcy mieli możliwość odniesienia się do pracy zarządu i przewodniczącego w dyskusji dopiero po przegłosowaniu przyjęcia tego sprawozdania i po... nowym głosowaniu na przewodniczącego. To już jest musztarda po obiedzie. Co innego pytania czy dyskusja z burmistrzem czy urzędnikami, bo ten punkt można wprowadzić i realizować w dowolnym momencie zebrania. Niepotrzebnej dyskusji nie wytrzymał też dzielnicowy, który wstał i wprost zapytał, czy są jakieś sprawy do policji, gdyż spotkanie traci swój charakter i się niepotrzebnie przeciąga. W swoim wystąpieniu włodarz Chojnic przedstawił mieszkańcom zarysy nowego budżetu samorządowo-obywatelskiego, do którego odnosił się też Wałdoch, a także do kilku priorytetowych dla miasta inwestycji na tę kadencję, a które pośrednio i bezpośrednio dotyczą mieszkańców tego osiedla. A to dlatego, że np. droga 212 po zmianie jej przebiegu będzie się "ocierać" o granice osiedla i kilka ulic ma szansę wzbogacić się o odwodnienie i remonty.

Drewek - Wałdoch 19:10

Podczas wyborów w szranki z Kazimierzem Drewkiem stanął Marcin Wałdoch. Tym razem nie robiono problemów z możliwością autoprezentacji kandydatów. Wałdoch po swoim wystąpieniu musiał też odpowiadać na pytania zadane przez... burmistrza i choć nie chciał dyskutować o sprawach niezwiązanych z osiedlem, to był "wywoływany" do tablicy, bo burmistrz chciał... lepiej przedstawić mieszkańcom sylwetkę Wałdocha, który ma odwagę krytykować poczynania władzy na swoim blogu - Czekałem na tę konfrontację kilka lat - powiedział burmistrz.. Tylko czy mieszkańcy też? Ostatecznie mieszkańcy wybrali ponownie Kazimierza Drewka, ale nie było jednomyślności. Drewek zdobył 19 głosów, a Marcin Wałdoch 10. Wałdoch dostał się za to do zarządu osiedla, tak jak Karol Buława, Krystyna Kijek i Dorota Chmara. Swoją drogą sami mieszkańcy zawiedli, gdyż przyszło ich zaledwie 30 (z 4 tysięcy mieszkańców), I oby nie było tak, że po takim zebraniu na kolejne przyjdzie już tylko połowa z tych osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska