Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Staruszek szedł po opłatek. Zginął pod kołami na Popowicach

Marcin Rybak
Marcin Rybak
92-letni pan Kazimierz w poniedziałkowe popołudnie szedł do kościoła po opłatek. Nie doszedł. Na skrzyżowaniu Wejherowskiej i Popowickiej we Wrocławiu został potrącony przez samochód nadjeżdżający od strony Kozanowa. Rodzina staruszka szuka teraz świadków zdarzenia.- Mimo swojego wieku, był jeszcze bardzo sprawny i fizycznie i umysłowo – mówi Adam, syn ofiary wypadku.  Do tragedii doszło około godziny 17. Mężczyzna przechodził przez ulicę Popowicką od strony Orbity. Kiedy był już na pasie, którym auta jadą w stronę miasta, został uderzony przez samochód osobowy. Czytaj więcej o wypadku na kolejnych slajdach - posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.
92-letni pan Kazimierz w poniedziałkowe popołudnie szedł do kościoła po opłatek. Nie doszedł. Na skrzyżowaniu Wejherowskiej i Popowickiej we Wrocławiu został potrącony przez samochód nadjeżdżający od strony Kozanowa. Rodzina staruszka szuka teraz świadków zdarzenia.- Mimo swojego wieku, był jeszcze bardzo sprawny i fizycznie i umysłowo – mówi Adam, syn ofiary wypadku. Do tragedii doszło około godziny 17. Mężczyzna przechodził przez ulicę Popowicką od strony Orbity. Kiedy był już na pasie, którym auta jadą w stronę miasta, został uderzony przez samochód osobowy. Czytaj więcej o wypadku na kolejnych slajdach - posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami. Czytelnik
92-letni pan Kazimierz w poniedziałkowe popołudnie szedł do kościoła po opłatek. Nie doszedł. Na skrzyżowaniu Wejherowskiej i Popowickiej we Wrocławiu został potrącony przez samochód nadjeżdżający od strony Kozanowa. Rodzina staruszka szuka teraz świadków zdarzenia.

- Mimo swojego wieku, był jeszcze bardzo sprawny i fizycznie i umysłowo – mówi Adam, syn ofiary wypadku. Do tragedii doszło około godziny 17. Mężczyzna przechodził przez ulicę Popowicką od strony Orbity. Kiedy był już na pasie, którym auta jadą w stronę miasta, został uderzony przez samochód osobowy.

Według naszych informacji, jest nagranie z tego zdarzenia. Dysponuje nim policja i rodzina. - Do zakończenia śledztwa nie będziemy go udostępniać nikomu – mówi syn ofiary.

Na filmie – opowiada – widać, że ojciec przechodzi przez jezdnię po pasach, choć na czerwonym świetle. Przeszedł już prawie całą szerokość ulicy Wejherowskiej. Jeden z samochodów, jadący w stronę miasta, zatrzymał się żeby przepuścić przechodnia. Drugi śmiertelnie go potrącił.

- Nie spoczniemy dopóki nie wyjaśnimy tej sprawy – mówi nam pan Adam. - Jego zdaniem, osoba kierująca samochodem mogła nie zwracać uwagi na to co dzieje się na drodze i nie zahamowała na czas. A miała dużo miejsca i czasu, żeby to zrobić.

Sprawę tego wypadku badają policja i prokuratura.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wrocław: Staruszek szedł po opłatek. Zginął pod kołami na Popowicach - Gazeta Wrocławska

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska