Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wróćmy nad jeziora... Może nad Cekcyńskie, gdzie czysta woda [zdjęcia]

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Cekcyńska plaża już uśpiona, bo wakacje skończone, a woda niezbyt ciepła... Ale miło jest pospacerować po molo, spojrzeć na jezioro. Zresztą atrakcji tu i w okolicach jest wiele.

Aura wciąż dopisuje, więc szkoda byłoby jej nie wykorzystać jej wybierając się do Cekcyna i tutejsze jeziora. Co prawda tutejsza wypożyczalnia sprzętu jest już nieczynna, ale można przyjechać z własnym sprzętem.

Cekcyn zaistniał na kartach historii w dokumencie sporządzonym w roku 1301 przez kancelarię króla Polski Wacława II z dynastii czeskich Przemyślidów, który darował w weselnym wianie tę miejscowość i pobliski Bysław Piotrowi Święcy - pomorskiemu możnowładcy. Koleje losu były zmienne - Cekcyn i całe Pomorze dostały się wkrótce w ręce Krzyżaków (choć ród Święców i w tym układzie politycznym zachował wpływy), potem wróciły do Polski, wreszcie znalazły się w zaborze pruskim i znów wróciły do Rzeczypospolitej.

Od roku 1869 w centrum wsi wznosi się ceglany kościół parafialny pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Jednak najstarsze wzmianki o tutejszym kościele (drewnianym) i parafii datowane są na pierwszą połowę XIV wieku. Dzisiejsza świątynia jest jednonawowa i nosi cechy budowli neogotyckiej. Wieża wznosi się na 50 metrów i jest widoczna z daleka, także z jeziora. Zawieszone w wieży dzwony mają wagę 346 kg i 98.

Miejscowość kojarzona jest przede wszystkim z turystyką i tak w rzeczy samej jest: piękna plaża z pełną infrastrukturą (w sezonie strzeżona) i łańcuszek jezior to jej podstawowe walory. Przez Cekcyn i okolice przebiega kilka ciekawych szlaków turystycznych.

Ten kto skorzysta z opcji kajakowej (autor zrobił tak kilka dni temu), ma przed sobą długie rynnowe Jezioro Cekcyńskie Wielkie o krystalicznie czystej wodzie i drugie ułożone w tej samej rynnie polodowcowej Jezioro Drzycimskie, na które przepływa się bez problemu krótkim przesmykiem (właściwie odcinkiem strugi Szumionka).

Na końcu tego drugiego akwenu znów wpływa się na Szumionkę, tyle że na nieco dłuższy jej odcinek i - zmieniając kierunek z południowego na zachodni - wpływa na jezioro Gwiazda. Kształtem nie przypomina gwiazdy, a szeroką, wijąca się rzekę. Gwiazda układa się w różnych kierunkach geograficznych, a przy tym jest niezwykle malownicza. Za Gwiazdą, znów za przesmykiem, znajduje się jezioro Miały.

Mamy więc łańcuch czterech jezior ułożonych w wielką literę „U”. Jest i piąte - Dziuki - „przyklejone” od południa do Gwiazdy. Jeziorem Dziuki i wypływającą z niego Szumionką można spłynąć do osady Szumiąca przy drodze wojewódzkiej nr 240 Świecie - Tuchola. Jest tu stary, nieczynny młyn. Po przenosce spływ można kontynuować Szumionką aż do jej ujścia do Brdy w Pile - Młyn. To jednak wyprawa na inną porę, deszczową, gdy wody strugi będą wezbrane. Na razie wody tam jak na lekarstwo.

Z jeziora Miały można wyjść na wschodni brzeg i przeciągnąć kajaki 500 metrów na Jezioro Cekcyńskie Wielkie i tym samym zamknąć pętlę kajakową, i wrócić na plażę w Cekcynie. Taka opcja nie jest zbyt męcząca - to dokładnie 16 kilometrów.

Do Cekcyna można dojechać lokalną drogą z Tucholi - Rudzkiego Mostu. Można dojechać pociągiem (linia kolejowa Laskowice Pomorskie – Wierzchucin – Tuchola – Chojnice).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska