https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wskoczył do radiowozu, zajął miejsce kierowcy i....warczał. Pies zrobił strażników miejskich w konia [wideo]

wideo: TVN24/x-news
Nie koleją, jak w lekturze Romana Pisarskiego, a samochodem chciał w Poznaniu podróżować pies rasy husky.

Wykorzystując moment nieuwagi funkcjonariuszy straży miejskiej, wskoczył do radiowozu, zajął miejsce kierowcy i warczał, gdy się do niego zbliżano. Mandatu jednak nie dostał, a cały występek uszedł mu na sucho. Psa zauważył jeden z mieszkańców osiedla Bolesława Śmiałego.

Zwierzę wyglądało na chore. Zaniepokojony wezwał odpowiednie służby. - Strażnicy wyciągnęli czipownik, czyli urządzenie do sczytywania elektronicznego systemu znakowania psów. W momencie, kiedy funkcjonariusz podszedł do radiowozu i otworzył drzwi, pies "ożył" i znalazł się na miejscu kierowcy, no i nie chciał opuścić tego miejsca - mówi Rafał Krajewski z poznańskiej straży miejskiej.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

A to dotyczy Grudziądza bo jest na tej lokalnej stronie

G
Grzegorz

Ale jaja. Jedyne szczęście, że to nie była wigilia. Dobrze też, że nie napisał nic. A mówią, że zwierzęta rozpoznają dobrych ludzi

ł
łysy

Szkoda że nie nasrał im na fotel to może by bardzej pilnowali tych co nie sprzątają po kundlach a nie wszedzie na osiedlu nasrane przez te psy

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska