Nasi Czytelnicy wielokrotnie żalili się na brak miejsca do siedzenia na przystanku autobusowym linii 64 na wiadukcie Niepodległości przy cmentarzu parafialnym pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa.
- Nie mam sił stać w upale, czy w deszczu i godzinę czekać na autobus - mówi nam Czytelniczka. - Dlaczego zarząd dróg nie chce postawić nam ławeczki? Już nie marzę o wiacie.
Na cmentarz przyjeżdżają starsi ludzie, by odwiedzić swoich zmarłych bliskich. Często są schorowane, o kulach. Miesiąc temu interweniowaliśmy w zarządzie dróg i wówczas usłyszeliśmy, że pracownik wydziału transportu publicznego, odpowiedzialny za zakupy drogowe jest na urlopie. Proponowaliśmy też ustawienie jednej z 416 nowych ławek parkowych. I nic.
W ubiegłym tygodniu jednak usłyszeliśmy z ust Magdaleny Kaczmarek, rzeczniczki prasowej ZDMiKP dobrą nowinę.
- Ławeczki, które zostaną ustawione w różnych częściach miasta, miedzy innymi na wiadukcie Niepodległości, zostały zamówione.
Kiedy możemy spodziewać się ławeczki?
- Producent jest na południu Polski. Zanim je wykona, przyśle, a my je ustawimy minie mniej więcej miesiąc - odpowiada Kaczmarek.