Wygraj gęsinę w konkursie "Pomorskiej"

Jeszcze trzy lata temu w Polsce sprzedawano tylko 700-800 ton gęsiny, rok temu było to już 1200 ton. Gęsina jest coraz popularniejsza.

Przeczytaj także:Nasza gęś trafi na stół pary prezydenckiej

- Nie znałam wcześniej tego mięsa. Wydawało mi się, że jest to bardzo tłuste. Skusiłam się na nie dwa lata temu, bo była akcja promująca gęsinę z naszego regionu. Teraz nie wyobrażam sobie, by na stole 11 listopada w moim domu zabrakło tego mięsa - przyznaje Maryla Korab z Inowrocławia.

Z proekologicznej hodowli
To już czwarta edycja akcji "Kujawsko-pomorska gęsina na świętego Marcina". - Przywróciliśmy gęś na stoły nie tylko w naszym regionie. To smaczne i zdrowe mięso. Gęsina stała się modna, wypada się pochwalić przepisem na gęś. Powinna się znaleźć na stołach w dniu najważniejszego dla Polaków święta - podkreśla Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.

Dlaczego gęsiny nie możemy jeść cały rok?
- Taka jest uroda gęsi, że jest sezonowość w ich życiu. To nie są kury czy indyki, które hoduje się przez cały rok - mówi dr inż. Halina Bielińska, zastępca dyrektora Zakładu Doświadczalnego Instytutu Zootechniki - Państwowego Instytutu Badawczego w Kołudzie Wielkiej.

Gęsi zaczynają znosić jaja pod koniec stycznia i na początku lutego. Pierwsze gąsięta pojawiają się na początku marca, a koniec ich rozrodu przypada na czerwiec. Potem nie ma już więcej piskląt. Gęsi, by były wyrośnięte i odpowiednio zbudowane, muszą mieć co najmniej 100 dni. Zatem najlepszy dla nich czas przypada właśnie na koniec października i początek listopada. - Wówczas mięso gęsi jest najsmaczniejsze, ma optymalną ilość tłuszczu. W Kołudzie Wielkiej stosujemy proekologiczny chów. Gęsi jedzą specjalne zioła, resztki z upraw brokułów, kalafiorów, kapustę i dodatkowo pasą się na łąkach - zapewnia dr inż. Halina Bielińska.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Jak dodaje, gęsi możemy jeść nawet do końca grudnia. Będą smakować równie doskonale jak 11 listopada.

Tuszkę możemy też zamrozić i przyrządzić np. na Wielkanoc. Będzie smakować jak świeża!
Panu Tadeuszowi z Bydgoszczy marzy się gęsina na obiad 11 listopada. Już wziął udział w konkursie "Gazety Pomorskiej". - Chętnych zapewne jest bardzo wielu, więc boję się, że nie uda mi się wygrać tuszki. Czy mogę gdzieś kupić gęsinę? - dopytuje.

Zadzwoń na infolinię
Beata Krzemińska, rzecznik urzędu marszałkowskiego w Toruniu, wyjaśnia: - By ułatwić konsumentom zakup świeżych tuszek, uruchomiliśmy specjalną infolinię. Pod numerem 56 681 23 23 można zamówić najwyższej jakości gęsinę wyhodowaną w Zakładach Doświadczalnych Instytutu Zootechniki w Kołudzie Wielkiej.

Centrum zamówień działa od poniedziałku do piątku, od godz. 10 do 18. Zamówione gęsi można odebrać w: Przysieku koło Torunia (10 i 11 listopada), w "Galerii Pomorskiej" w Bydgoszczy (10 listopada) oraz w Hali Mirowskiej w Warszawie ( 9 i 16 listopada).

Infolinia będzie czynna do 15 grudnia. Jej pracownicy udzielają także informacji o dostępności gęsiny w poszczególnych sieciach handlowych w naszym regionie.

Przepis nawet z 1885 r.
Przypomnijmy, że w tym roku nasza gęsina trafi na salony. 8 listopada odbędzie się jej promocja w polskim parlamencie. Natomiast 11 listopada wystąpi w roli głównej podczas uroczystego przyjęcia w Pałacu Prezydenckim. Bronisław Komorowski zaprosił na nie 800 gości - akredytowanych w Warszawie członków korpusu dyplomatycznego oraz najważniejsze postaci polskiej polityki. Skosztują gęsiny podanej według tradycyjnych przepisów tylko trochę nagiętych do dietetycznych wymogów współczesności.

Jeśli nie macie Państwo pomysłu na przygotowanie gęsiny, polecamy lekturę poniedziałkowej "Pomorskiej". Opublikujemy kilka przepisów, co ciekawe nawet z 1885 roku i 1937 roku.

Jak wziąć udział w konkursie "Pomorskiej"? Sprawdź w artykule Wygraj gęś na świąteczny obiad 11 listopada