https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wysoki Sądzie, ten piec mi przeszkadza

(ale)
O ten piec toczy się batalia w nakielskim sądzie.
O ten piec toczy się batalia w nakielskim sądzie. Adam Lewandowski
Mieszkaniec bloku w Witosławiu wstawił w swej kuchni piec c.o. Sąd szuka odpowiedzi na pytanie: miał do tego prawo, czy nie?

Wczoraj, na trzeciej już rozprawie w Sądzie Rejonowym w Nakle, zeznawali świadkowie. Tym razem prezes spółdzielni mieszkaniowej z Zalesia, która obsługuje kotłownię w Witosławiu, oraz sąsiadka mieszkająca nad panem G., który zainstalował w swym mieszkaniu własny piec centralnego ogrzewania.

Prezes opowiedział, jak to pozbawił pana G. centralnego ogrzewania i odciął go od kotłowni, bo nie płacił za grzanie. Do dziś - twierdzi - jest mu winien około 3 tys. zł. Pan G., który jak zawsze był na rozprawie z żoną, zapewniał, że nie ma żadnych długów w spółdzielni. Prezes zapowiedział więc, że przeciwko dłużnikowi wystąpi z powództwem cywilnym do sądu.

Jego też zdaniem przewody kominowe, przystosowane tylko do podłączenia do nich tzw. westwalek, mają za mały przekrój, by można podłączyć piec c.o. o znacznie większej mocy. Zdaniem prezesa pan G. powinien płacić Wspólnocie Mieszkaniowej w Witosławiu chociażby za ogrzewanie wspólnych pomieszczeń - klatki schodowej, piwnic, pralni, suszarni. Paląc tylko okresowo (sam przyznał - do godz. 20) korzysta też ciepła rur biegnących przez jego mieszkanie i ciepłych ścian sąsiadów. U niego, w Zalesiu, ci, którzy odłączyli się od kotłowni i sami się grzeją, płacą 1,80 zł za m kw. mieszkania. Pan G. za 84 m kw. powinien więc Wspólnocie Mieszkaniowej płacić około 150 zł miesięcznie. A nie płaci nic. Również za prąd w korytarzu, piwnicy itp. - Ja chcę płacić, tylko oni nie wiedzą, na ile mnie obciążyć! - zapewniał pan G.

Mieszkająca nad nim sąsiadka opowiadała, że zadymia jej mieszkanie. Bo dym z komina wiatr wtłacza do jej przewodów wentylacyjnych. Dlatego zakleiła kratki wlotowe, bo boi się, że sąsiad może ją zaczadzić... Przeszkadza jej też hałas pompy zasilającej piec c.o. jej sąsiada G.

Sąd chce powołać - na koszt pana G. (300 zł) - biegłego sądowego od systemów grzewczych.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska