Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystarczyło chwila i ruszyła pomoc dla rodziny pani Róży

Adam Lewandowski
Adam Lewandowski
Chleb ze smaluszkiem, kurczaki i kaszanka z grilla, napoje... Wystarczyło wrzucić tylko złotówkę
Chleb ze smaluszkiem, kurczaki i kaszanka z grilla, napoje... Wystarczyło wrzucić tylko złotówkę Adam lewandowski
Wystarczyło tylko kilka dni, by Stowarzyszenie „Serduszko na dłoni” zorganizowało pomoc dla rodziny pani Róży. To przykład, że chcieć to móc.

Marta Pińczewska ma w Bydgoszczy sklep mięsny przy ulicy Warszawskiej 6. „U Martusi”. I wszyscy ją tak nazywają. Pani Martusia znana jest z akcji charytatywnych. Działa w istniejącym od pięciu lat Stowarzyszeniu „Serduszko na dłoni”.

- Przyszła do mnie pracowniczka mieszkająca w Wojnowie i opowiedziała o rodzinie z Piotrkówka - mówi pani Marta. - To było przed świętami wielkanocnymi, więc pojechałyśmy tam z darami na święta. Nie wierzyłam, że ludzie mogą mieszkać w tak urągających warunkach. W tym domu można bez narzędzi wyciągać ze ściany cegła po cegle.

Dzień Matki 2017 [życzenia, wierszyki, rymowanki, SMS]

Wilgoć, mokre ściany, stęchlizna. Siedlisko chorób. Mieszka w tej części domu (trzyrodzinnego) pani Róża, pan Krzysztof i dwójka dzieci. Córka w tym roku idzie do przedszkola, syn ma ledwie dziewięć miesięcy. Najgorzej jest w łazience. Pralka, którą rodzina otrzymała w ramach pomocy od gminy, w tej wilgoci długo nie wytrzyma.

- Byłyśmy tam - opowiada Bogumiła Muller, prezes stowarzyszenia „Serduszko na dłoni” - też wyjechałam przerażona. Przejrzałam dokumentację. Ta rodzina mieszka tam od pięciu lat. Właścicielem budynku jest Fundacja Hrabiny Potulickiej. Może sprzedać rodzinie tę część domu. Ale Róża i Krzysztof pieniędzy przecież nie mają. Powinna pomóc gmina. A pomóc im trzeba. Wykupić ten dom - znamy wstępną cenę - i wyremontować. Warunki, w jakich żyją, urągają godności ludzkiej. Są nieporadni życiowo, ale czy oznacza to, że mamy zostawić ich samym sobie? Przecież nie!

Życie dało im już w kość. Róża w wieku 13 lat straciła rodziców. Z dwójką rodzeństwa trafiła pod skrzydła wujka, który szybko trafił do więzienia. Krzysztof - chory - uznany za niezdolnego do nauki, też niewiele zaznał dobrego.

- Żyli przez lata na marginesie społeczeństwa, bez nadziei na przyszłość - mówi pani Bogumiła. - Od pięciu lat są razem. Mimo braku jakichkolwiek wzorców założyli rodzinę. Dziękują Bogu za łagodną zimę, bo bardzo mroźnej, jak mówią, by nie przetrwali. Każdy deszcz to strugi wody lejącej się z sufitu. Dom, w którym mieszkają grozi zawaleniem. Pomóżmy im.

„Serduszko na dłoni” zainteresowało już sprawą Jana Szopińskiego, wiceprzewodniczącego Rady Miasta w Bydgoszczy. Także wojewodę kujawsko-pomorskiego. Wydeptuje też ścieżki w ministerstwach. Nasłały inspektora nadzoru budowlanego. Umowa pani Róży na wynajem mieszkania kończy się w sierpniu tego roku. - Trzeba im przecież pomóc - powtarzają panie ze stowarzyszenia.

Wczoraj przed sklepem „U Martusi” zorganizowały akcję charytatywną. Fundacja Wielka Rodzina uruchomiła specjalne konto, na które można wpłacać pieniążki dla rodziny z Piotrkówka. - Gmina obiecuje, że pomoże choć trochę w remoncie - mówi prezes Muller. - Trzeba wymienić konstrukcję dachu, także eternit. Stworzyć im dom. Od kilku tygodni pan Krzysztof pracuje. Bo znaleźliśmy mu pracę. W tym, co robi, jest bardzo sumienny. Pani Róża świetnie gotuje. Jak synek nieco podrośnie postaramy się i dla niej znaleźć pracę.

Wczoraj w czasie akcji charytatywnej panie zebrały dwie puszki pełne banknotów. Liczyć będą dziś. To nie koniec akcji. Będzie trwać do końca maja. Na razie to kropla w morzu potrzeb. - Ale - mówi pani Bogumiła - chcemy w hali Łuczniczka zorganizować koncert charytatywny dla tej rodziny. Musi się udać. I muszą się znaleźć pieniądze na pomoc dla nich. Głęboko w to wierzę. I że obudzimy serca nie tylko darczyńców - jak dziś na Warszawskiej- ale także władzy.

Pogoda na dzień (26.05.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska