Przyzwyczailiśmy się już, że w każdą drugą niedzielę miesiąca w bydgoskim Śródmieściu dzieje się bardzo dużo.
Na pomysł organizacji „Niedziel handlowych” wpadł Maciej Bakalarczyk, menedżer Starego Miasta i Śródmieścia.
Chodziło o to, by wykorzystać potencjał, jaki daje zakaz handlu w niedzielę i przyciągnąć do centrum mieszkańców. Pierwsza taka niedziela była organizowana w kwietniu i od razu zyskała duże grono fanów.
Była już moda, była kawa, było rzemiosło, teraz czas na malarstwo i fotografię - to właśnie te dwa tematy zdominują najbliższą bydgoską „Niedzielę handlową”.
Kto chce, może się pokazać
Co się będzie działo? - Stary Rynek na kilka godzin stanie się miejscem otwartej wystawy mieszkańców tworzących w jednej z tych dwóch dziedzin - mówi Maciej Bakalarczyk. - Na płycie stanie kilkadziesiąt palet, na których zawisną prace bydgoszczan. Jeśli ktoś chce dołączyć do grona wystawców, może się jeszcze ze mną kontaktować - zapowiada.
Oprócz tego fragmenty Bydgoszczy staną się na jeden dzień plenerem malarskim dla studentów architektury wnętrz Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego. - Spacerowicze będą mogli podziwiać dzieła w trakcie ich tworzenia i w miejscu ich tworzenia - opowiada menedżer. - Między innymi przy ul. Długiej czy w Zaułku. Oprócz tego w różnych lokalizacjach zobaczymy już gotowe prace studentów UTP.
Kameralną wystawę szykuję także Stowarzyszenie Pracownia (ul. Jezuicka 20-22). Jej tytuł brzmi „Co Ty właściwie robisz na tych studiach?”, a przybliży to, czym zajmuje studentka architektury wnętrz.
Malarstwo to jedno, jest jeszcze fotografia. Między innymi na płycie Starego Rynku będzie okazja zobaczyć kolejną odsłonę zdjęć starej Bydgoszczy, również w wersji trójwymiarowej - będzie można je obejrzeć w zabytkowym stereoskopie. W 3D ukażą nam się między innymi bydgoska synagoga oraz kawiarnia Cafe Bristol.
- W tę niedzielę restauracja Weranda zaprosi także na kolejne „Śniadanie na trawie” - zdradza Maciej Bakalarczyk. - Szef kuchni, zainspirowany dziełami Pabla Picassa i Salvadora Dali, zaprasza na śniadanie w hiszpańskim stylu. W menu znajdą się: tatar guacamole ze świeżą kolendrą oraz chilli, warzywna salsa pomidorowa na cykorii ze smażonymi kaparami oraz tradycyjne nachos.
Jak u mistrzów
Dodatkowo w samo południe przy fontannie Potop zacznie się pokaz tworzenia fantazyjnego deseru wzorowanego na tym, który serwuje się w Alinei, jednej z najlepszych restauracji świata.
- Nie można oczywiście zapomnieć o tym, że między godz. 11 a 15 będą otwarte wybrane sklepy i lokale usługowe w Śródmieściu - dodaje Bakalarczyk. - Ofertę handlową jak zwykle poszerzają stoiska Frymarku.
Flash Info - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza
