https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyszogród czy "śmieciogród"? Brudne podwórka, legowiska bezdomnych i wszędzie śmieci!

Hubert Kurzeja [email protected]
Wyszogród z lotu ptaka. Tak miał wyglądać zrekonstruowany gród
Wyszogród z lotu ptaka. Tak miał wyglądać zrekonstruowany gród nadesłane
Fordoński Wyszogród byłby idealnym miejscem na wypoczynek, gdyby nie walające się wszędzie śmieci. Miasto obiecuje posprzątać teren.

Stary plastik, zużyte opony czy łatwopalne odpady to standard na wyszogrodzkim skwerze. - Nie wszyscy, którzy tu przychodzą dbają o czystość - tłumaczy Robert Szatkowski - Wyrzucają śmieci wszędzie, nawet do rzeki. Miejsce to często odwiedzają też amatorzy tanich trunków - dodaje prezes "Bydgoskiego Wyszogrodu" i przypomina niedawne podpalenia w tym miejscu.

Zdaniem Szatkowskiego podpalenia nie były dziełem przypadku. - Ogień podłożono celowo. Być może trzeba będzie zainwestować w monitoring i otoczyć cały teren płotem.

Czytaj też: Stary Fordon budzi się do życia. Dzięki swoim mieszkańcom
To nie jedyny problem Wyszogrodu. Brudne podwórka okolicznych działek, legowiska bezdomnych czy opuszczona ceglana piwnica również psują obraz tego miejsca. Prezes fordońskiego stowarzyszenia tłumaczy, że informował już wcześniej wydział gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. - Nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów - zaznacza Szatkowski. - W dużej mierze chodzi o pieniądze. Mam nadzieję, że ratusz znajdzie środki.

Szatkowski przypomina, że to historyczne miejsce ma spory potencjał. Przypomnijmy plan stowarzyszenia - mogłoby tu stanąć centrum kultury i skansen ze zrekonstruowanym grodem. Projektowi przychylne jest m.in. muzeum w Biskupinie. Znalazłyby się też środki unijne.

Zobacz: Inscenizacja bitwy o Wyszogród. Zobacz wideo i zdjęcia!

Jak informuje Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta, skwer nie jest pod tzw. stałym utrzymaniem miasta. - Porządki prowadzone są tam interwencyjnie - mówi Marta Stachowiak. - Sprawę przekażemy do wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska, a znajdujące się tam śmieci zostaną posprzątane - zapewnia rzecznik.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc

Plakac mi sie chce jak czytam wypowiedzi P.Szatkowskiego.Taki ktos pcha sie do polityki?.No tak tam placa za darmo.Panie Robercie rekawy zakasac i wziasc sie do roboty, a nie liczyc na pensje od podatnikow.Gdzie on zyje na jakiej planecie.O jakia turystykie chodzi w st.Fordonie.Turystyka powinna zapracowac na siebie i przynosic korzysci.Ten temat jest nierentowny,trzeba bedzie do niego doplacac.No ale przyznam ze moze sie ktos wzbogacic.

M
Marek

Robert tak się boi kilku słów prawdy ponieważ wie, że jest nieudolnym prezesem. Patrz: nie może nawet załątwić wywózki śmieci. 

 

Gdyby pojawiła się fundacja lub stowarzyszenie z planem rewitalizacyjnym i inwestycyjnym dla stanowiska Wyszogród, to miasto oddałoby ten teren w zarząd / administrację temu podmiotowi. Niestyety, Stowarzyszenie Wyszogród nawet z takim wsnioskiem nie wystąpiło.

 

Robert doskonale wie, że gdyby pojawił się inny pomiot, z takimi planami, to Wyszogród mógłby sobie oglądać co najwyżej z parkingu pobliskiego Polo Marketu.

 

Stowarzyszenie Wyszogród nie dysponuje żadnym rzeczowym ani technicznym planem na rewitalizację terenu, ani konstrukcję stanowisk archeologicznych lub rekonstrukcyjnych. 

Wszytsko jest tylko stekiem pustych obietnic i czcego gadania. Nic z tego nie ma pokrycie.  

D
Dociekliwy Wyborca

Pan Robert Szatkowski napisał, że startował w wyborach żeby coś zmienić dla miasta? Kłamstwo startował Pan dla siebie i osiągnięcia swoich prywatnych celów. Marzy się Panu proste leniwego polityka, o tym że po swojej porażce z KW Metropolia (mimo że Metropolia oświadczyła, że nie przekazuje żadnemu z kandydatów swojego poparcia) wyłamał się Pan i poparł jednoznacznie Dombrowicza związanego z urzędem Marszałkowskim w Toruniu. Na ostatnią swoją imprezę dostał Pan pieniądze od Marszałka i chyba nawet poza konkursem. Przypadek? Dla mnie nie ma Pan honoru i interesuje Pana tylko i wyłącznie własny czubek nosa.

Pozdrawiam
Dociekliwy Wyborca

W
Wiesław

Robercie zważywszy na fakt, że masz blade pojęcie na temat rekonstrukcji historycznej, nie powinieneś pewnych sugestii odbierać jako atak. Czasem warto posłuchać co inni mają do powiedzenia.

 

 

 

 

"...nieudolni, leniwi współpracownicy którzy się nie sprawdzili a którym podziękowałem za współpracę widocznie mają chrapkę na przejęcie Wyszogrodu..."

 

 

Primo. Pasjonaci, którzy po godzinach szyją stroje, produkują uzbrojenie i inne, są nieudolni i leniwi? Widzę, że nie tylko z definicją "znieważenia" masz problemy.

 

Secundo. Podziękowanie za współpracę jest wg Ciebie równoznaczne z zablokowaniem na FB bo żadnej rozmowy na ten temat nie prowadziliśmy, a zakończenie współpracy związane było z rejestracją naszego podmiotu w KRS.

 

Tertio. Wyszogród nie jest Twoją własnością. 

b
były działacz

Robercie, weź ty się puknij. Jakie znieważenie? Ludzie się tylko pytają dlaczego stowarzyszenie pod Twoją prezesurą, nie publikuje sprawozdań - czy to jest znieważanie? Czy pisanie o tym, że przegrałeś w wyborach - jest znieważniem? Czy pisanie o tym, że śmieci po imprezach nie są dokładnie sprzątane - jest znieważeniem?

 

Doskonale też wiesz, że w przypadku gdybyś zaczął zgłąszać jakieś  smieszne sprawy o znieważenie, gdzie znieważenia nie ma. To magistrat zauwazy że wookół stowarzyszenia panuje jakaś dziwna atmosfera i na Wyszogród już nigdy nie dostalibyscie złamanego grosza.

 

Czego się boisz Robercik, że tak się wijesz?  

R
Robert Szatkowski

Ustosunkuje się teraz ponieważ wolę spędzić przyjemną majówkę z rodziną niż tracić czas na kłótnie z pieniaczami odważnymi tylko anonimowo w internecie. 

Sprawy finansowe są kontrolowane na bieżąco przez odpowiednie organy monitorujące Stowarzyszenia i nie będę się tłumaczyć przed wirtualnymi gadułami.

Proszę pamiętać, że w przypadku kolejnych ataków mam prawo bronić się przed oszczerstwami i wówczas wystąpię do odpowiednich służb w tym policji o podanie Waszego IP . Wówczas sprawa o znieważenie gotowa. Nie myślcie sobie, że jesteście anonimowi, że możecie zniszczyć człowieka w internecie. Hmmm może zaraz to zgłoszę.

Po za tym wielka furia z jaką jestem atakowany o taki drobiazg wyraźnie wskazują, że są to moi byli nieudolni, leniwi współpracownicy którzy się nie sprawdzili a którym podziękowałem za współpracę widocznie mają chrapkę na przejęcie Wyszogrodu.

Teren Wyszogrodu zawsze był posprzątany a elementy drewniane zostawialiśmy biednym osobom aby rozebrali sobie na opał.  Ile nienawiści trzeba mieć aby pisać takie głupoty.

Co do obaw Pani Anki proszę się nie martwić o moje, życie prywatne. Jestem zdrowy i lubię kobiety :)

Życzę Wszystkim miłej niedzieli. Nawet tym biednym, zgorzkniałym oszalałym z nienawiści, nieszczęśliwym osobom. 

 

 

S
Stach
Panie Robercie, czy jak Pan woli Prezesie.

Na organizowanych przez Pana widowiskach pseudohistorycznych nigdy nie było kilku tysięcy widzów. Nie wiem na jakiej podstawie Pan tak pisze, ale wystarczy spojrzeć na zdjęcia tych tłumów.
Jakoś po ostatnio organizowanym przez Pana stowarzyszenie widowisku nie był Pan taki skory do sprzątania, a śmieci walały się tam tygodnie.
Efektów regularnego sprzątania też jakoś tam nie widać.
R
Rafał B.

Jeżeli prezesem stowarzyszenia jest facet który nie potrafi nawet załątwić, żeby smieci wywieźli, to ten Pan jest poprostu nieudolny.

J
Jan
W dniu 02.05.2015 o 18:01, Robert Szatkowski napisał:

Widzę, że odezwały się jakieś zazdrosne osoby.Przypomnę, że od kilku lat organizujemy wielkie widowiska na które przychodzi po kilka tysięcy osób. Ożywiliśmy Wyszogród na którym nic wcześniej się nie działo od kilkuset lat.Co do sprzątania to teren grodziska jest własnością miasta i do niego powinno należeć sprzątanie, tym bardziej, że jest to kolebka miasta. Co nie zmienia faktu, że regularnie sprzątamy ale nie robimy z tego szopki medialnej, nie chwalimy się w mediach jak wspomniane wyżej stowarzyszenie.Co do wyborów, rzeczywiście startowałem do Rady Miasta aby coś zmienić. Całe nasze działanie ma w przyszłości dać wiele nowych miejsc pracy dla mieszkańców w branży turystycznej .Wynik 459 głosów jest najlepszym wynikiem w całej Bydgoszczy listy z której startowałem. A jakiś były działacz niech swoje pretensje powie mi odważnie wprost a nie dziecinnie wylewa żale na forach internetowych.Wszystkich zainteresowanych zapraszam do kontaktu internetowego, łatwo mnie znaleźć. Z chęcią odpowiem na wszelkie pytania. Pozdrawiam Robert Szatkowski

 

To jednak własność miasta nie powstrzymuje stowarzyszenia do regularnego sprzątania Wyszogrodu, więc trzeba było tym razem również posprząta teren i wtedy opisać problem w gazecie. Przede wszystkim teren Wyszogrodu należy do nas - Mieszkańców, ale łatwiej powiedzieć, że miasto.....

 

Stowarzyszenie powinno krzewić postawy obywatelskie wśród społeczeństwa, więc trzeba jak najczęściej pokazywać takie akcje w mediach(sprzątanie). Szkoda tylko, że jest ich tak mało, bo wiele osób wybiera drogę - " bo miasto powinno", "bo to teren miasta". Szopka medialna, to  jest właśnie ten artykuł, bo zamiast realnych działań jest słowo pisane, a jak wiadomo papier (internet) cierpliwy wszystko przyjmie..... tylko problem pozostanie...

M
Marek

Wczoraj jak chodziło o jakieś piedoły to sam zainteresowany w tempie błyskawicy się ustasunkował. A jak dziś chodzi o kwestie finanów i obyczajowości, to nagle zaintersoway nabrał wody w usta.

 

 

E
E.M.

To prywatn sprawa Roberta, jak ukłąda sobie życie prywatne. To XXI w.i nie zaglądajmy nikomu do łóżka.

 

Życzę Robertowi bardzo dobrze. I pewnie te osoby które piszą te nieprzychylne posty to osoby z bezpośredniego otoczenia Roberta. Robercie, pamiętaj, te osoby które wookół Ciebie, tylko Tobie przytakuja, to za Twoimi plecami najgłośniej się z Ciebie śmieją.

E
Ewa

Skoro były działacz sugeruje temat finansów to myślę że odpowiednie media powinny się sprawą zainteresować i sprawę nagłośnić. Droga redakcjo gazety pomorskiej proszę o wyjaśnienie tematu który jest dla mieszkańców Fordonu ważniejszy niż kolejne śmieci na Wyszogrodzie. Ktoś kto szczyci się mianem społecznika nie powinien mieć z podobnej działalności korzyści. 

B
Bogdan

cyt: "Co nie zmienia faktu, że regularnie sprzątamy ale nie robimy z tego szopki medialnej, nie chwalimy się w mediach jak wspomniane wyżej stowarzyszenie."

 

Sprzątajcie dokładniej bo dość łatwo można znaleźć śmieci po Waszej zeszłorocznej imprezie!!! 

 

Pomijając fakt że wasze tymczasowe grodzisko rozbierali okoliczni zbieracze!! Skandal.

A
Anka

Dlaczego nie startował z list np. PISu? 38 latek, prowadzący bogate zycie towarzyskie, a nie ma żony. Każdy domyślny, wie o czym mówię....

b
były działacz

Oczywiście, że jako pierwsza osoba na liście dostaeś najwięcej głosów spośród innych z KW Metropolia Bydgoska. Wyborcy najczęściej zaznaczają pierwszy krzyżyk na liście. Jednak żadna demagogia nie zmieni faktu, że w wyborch poniosłeś porażkę. Bydgoszczanie nie wieżą w to, co obiecujesz.  

 

Piszesz: "Całe nasze działanie ma w przyszłości dać wiele nowych miejsc pracy dla mieszkańców w branży turystycznej ." - to jest taki sam postulat jak 3 miliony mieszkań i po sto milionów dla każdego.

Robercie, dlaczego wszystko zawsze kończy się tylko na gadaniu?

 

Nie obrażaj się. Zacząłeś bawić się w politykę i jak tylko ktoś cię skrytykuje, to od razu mówisz, że to z zazdrości. Mylisz się. Nie możesz się tak obrażać, bo nie tak zachowują się profesjonaliści.  

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska