Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyższe renty dla rolników

Kamila Perkowska [email protected]
Rolnicy, którzy będą chcieli przekazać lub sprzedać swoje gospodarstwa, mogą mieć nadzieję na wyższe renty strukturalne.

Marek Sawicki minister rolnictwa

Wyższe renty dla rolników

Marek Sawicki minister rolnictwa

- W czerwcu rolnicy będą składali wnioski jeszcze na starych zasadach. Potem przygotowane przez resort zmiany przedstawimy Komisji Europejskiej. Mam nadzieję, że je zatwierdzi i jesienią poinformujemy, że o renty strukturalne można będzie starać się na nowych zasadach.

Zapowiada Marek Sawicki, minister rolnictwa. Na zmiany trzeba jednak poczekać do jesieni.

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ogłosiła właśnie, że 30 czerwca zacznie przyjmować nowe wnioski o renty strukturalne. Wiadomość początkowo ucieszyła gospodarzy, którzy z coraz większą niecierpliwością czekają na unijne pieniądze.

- W styczniu skończyłem 55 lat, spełniam wszystkie wymagania, mógłbym już więc starać się o rentę strukturalną - mówi pan Karol, właściciel siedmiu hektarów w powiecie bydgoskim. - Szkoda tylko, że jest ona tak niska.

Teraz rolnik decydujący się na zbycie gospodarstwa w zamian za rentę może liczyć na minimum 896,19 zł miesięcznie. - Jest to 150 proc. najniższej emerytury - wyjaśniają urzędnicy ARiMR. Jeśli pozostaje w związku małżeńskim dodatkowo otrzymuje 100 proc. Gdy gospodarstwo przechodzi na osobę, która nie ukończyła jeszcze 40 lat, a jego powierzchnia przekracza 10 ha, renta rolnika wzrasta o kolejnych 15 proc.

- To zawsze pewny grosz w portfelu, ale niewielki. Za te pieniądze trzeba przecież opłacić rachunki, kupić jedzenie, lekarstwa - przyznaje gospodarz, któremu agencja od niedawna wypłaca świadczenie.

To tylko wymysły
Marek Sawicki, minister rolnictwa w rozmowach z "Pomorską" wielokrotnie deklarował, że zmieni przepisy dotyczące rent. - Wiem, że rolnik dostając niecałe 900 zł, nie jest zadowolony. Zmienię to, ale potrzebuję jeszcze trochę czasu - mówił niedawno.

Wczoraj przyznał: - Jestem zwolennikiem zasad, które obowiązywały na samym początku. Wiele z obecnych wymogów to wymysły, które tylko zniechęcają starszych gospodarzy do przekazywania ziemi młodym.

Co to oznacza? - To, że rolnicy mogą mieć nadzieję na wyższe świadczenia - mówi tajemniczo minister Sawicki. Czy będą one tak wysokie jak te, przyznawane w latach 2004-06? Tego nie chce jeszcze zdradzić.

Niektórzy gospodarze mają teraz wątpliwości, czy o renty starać się już w czerwcu. - Może jednak warto poczekać i złożyć wniosek w kolejnym naborze - zastanawia się pan Karol.

Tymczasem Henryk Kowalczyk, wiceminister rolnictwa w rządzie PiS jest zdecydowanym przeciwnikiem podwyższania rent. - Przecież na to nie ma pieniędzy! Z obecnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich musimy wyłożyć 4 mld euro na zobowiązania z poprzednich lat, kiedy środków zabrakło m.in. na zbyt wysokie renty strukturalne - przypomina.

- Oczywiście, że 900 zł to niedużo, ale trzeba pamiętać, że budżet nie jest z gumy. Żeby dać więcej na renty, trzeba będzie zabrać środki z innych działań - mówi Kowalczyk.

Nieprzydatny w rolnictwie
Minister Sawicki zapowiada natomiast kolejne zmiany. - Będą one dotyczyły m.in. ubezpieczenia w KRUS oraz listy zawodów przydatnych w rolnictwie. Teraz ktoś, kto z wykształcenia jest na przykład mechanikiem maszyn rolniczych, nie może dostać ziemi od osoby, która stara się o rentę. Te przepisy trzeba zmienić! - uważa Marek Sawicki.

Henryk Kowalczyk poseł PiS

Henryk Kowalczyk poseł PiS

- Jeśli MRiRW chce negocjować z Brukselą warunki przyznawania rent, rozmowy będzie mogło rozpocząć dopiero we wrześniu, kiedy minie rok od zaakceptowania PROW 2007-13. Nie sądzę więc, żeby sprawa rozstrzygnęła się już jesienią.

W województwie kujawsko-pomorskim nie brakuje osób, którym właśnie lista zawodów przydatnych w rolnictwie, ogłoszona niegdyś przez resort rolnictwa, stanęła na drodze do otrzymania renty strukturalnej.

Jedną z nich jest Zygmunt Szmytkowski z Wielkiego Pułkowa (gm. Dębowa Łąka). - Ukończyłem technikum z tytułem mechanika maszyn rolniczych, dlatego ojciec nie może dostać pieniędzy - tłumaczy Krzysztof Szmytkowski. - Nie byłoby problemu, gdybym był mechanikiem-operatorem. Ministerstwo rolnictwa uważa bowiem, że mechanik potrafi tylko naprawiać maszyny, a mechanik-operator już wie, co do czego służy.

Henryk Kowalczyk: - Przyznaję, te zapisy wymagają korekty. Listy zawodów przydatnych w rolnictwie nie należy traktować zbyt sztywno.
nowe renty, stare warunki

W czerwcu o rentę strukturalną będą mogli starać się rolnicy, którzy m.in.:
- są wpisani do ewidencji producentów rolnych prowadzonej przez ARiMR;
- mają ukończone 55 lat, ale nie osiągnęli wieku emerytalnego;
- prowadzą gospodarstwo (minimum 3 ha) od co najmniej 10 lat;
- w tym czasie przynajmniej przez 5 lat byli ubezpieczeni w KRUS;
- w dniu złożenia wniosku będą podlegać ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu;
- nie zalegają z zapłatą składek na ubezpieczenie społeczne rolników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska