Z pawilonem do standardu

     Kto ostatnio nie bywał na chirurgii lub internie, może nie wiedzieć, że szpital w Więcborku zmienia się.
     Dach, kilkaset metrów posadzek i kilka wyremontowanych sal to trochę za mało, aby powiatowa lecznica spełniła wymogi standaryzacji i przetrwała. Do 2010 r. zostało niewiele czasu, a za to wiele do zrobienia.
     - Przez sześć lat powiat wydał ponad 3,7 mln zł na Szpital Powiatowy w Więcborku - twierdzi Leszek Stroiński ze starostwa w Sępólnie. - To nie tylko remonty, ale i zakupy inwestycyjne, jak karetka czy aparat rentgenowski.
     _Spółka "Novum-Med", prowadząca od listopada 2004 r. więcborski szpital, też stara się dołożyć choć jakąś "cegiełkę". Ordynatorzy we własnym zakresie urządzają swoje pokoje, a spółka stara się znaleźć pieniądze na materiały do remontu sal na oddziałach. - Jak na razie mamy wyremontowane dwie sale na chirurgii i jedną na internie - mówi prezes "Novum-Med" Stanisław Plewako. - Z kolei powiat i gmina Więcbork zapewniają wykonawców. Półtora roku powinno wystarczyć na pozostałe.
     _Trwa remont szatni dla pielęgniarek i gabinetu zabiegowego na internie. Wreszcie też ogłoszono przetarg na przygotowanie pomieszczenia na nowy rentgen.