Za koronawirusa marnujemy więcej żywności i wyrzucamy więcej odpadów z tworzyw sztucznych

Przykłady z czasu pandemii? W Wielkiej Brytanii zaobserwowano wzrost ilości odpadów „bio” aż o 38 proc. ze względu na zmarnowaną żywność. We Włoszech, Francji, Wielkiej Brytanii i USA wzrosła sprzedaż pakowanej żywności, produktów papierowych, środków czystości oraz leków bez recepty.

Niestety, ale model gospodarki w którym funkcjonujemy obecnie można określić trzema słowami weź - wytwórz - wyrzuć.

Jak tłumaczą eksperci WWF w najnowszej "Recepcie na zdrową Ziemię", działamy dziś irracjonalnie. Wytwarzamy coraz większą ilość odpadów, czym wyczerpujemy zasoby naturalne, których zaczyna nam brakować. Natura działa zupełnie inaczej, może funkcjonować dzięki obiegom zamkniętym: wody, węgla, tlenu i azotu. Nam udaje się to zaledwie w… 9 proc.! Tylko tyle towarów przetwarzamy ponownie, w UE niewiele więcej bo 12 proc. Bierzmy więc przykład z przyrody. I działajmy w modelu surowiec - produkcja - konsumpcja - recykling.

Warto zacząć od siebie.Jak możemy zacząć działać?

• Pomyślmy dwa razy zanim coś kupimy,
• Korzystajmy z przedmiotów najdłużej jak się da. Nie wyrzucajmy ich pochopnie, zastanówmy się czy nie przydadzą się w innym celu,
• Naprawiaj, nie wyrzucaj, korzystaj z usług lokalnych rzemieślników,
• Wypożyczaj - nie kupuj sprzętów, których użyjemy tylko parę razy - poszukaj wypożyczalni, zapytaj sąsiadów,
• Korzystaj z miejskich wypożyczalni rowerów, hulajnog czy samochodów
• Wymieniaj się niepotrzebnymi Tobie przedmiotami, może komuś się przydadzą?
• Pamiętaj, że ubrania możesz kupować w second handach lub na portalach internetowych z używaną odzieżą. Wtedy otrzymają nowe życie.