Organizowane od kilku lat pod patronatem "Gazety Pomorskiej" Pikniki Rodzinne na stałe wpisały się w letni krajobraz Torunia. W zeszły piątek "Piknik" zawitał na boisko przy ul. Dziewulskiego na Rubinkowie. Występy zespołów muzycznych, konkursy, zabawy na scenie oraz karuzele i dmuchany zamek ściągnęły w piątkowy wieczór wielu mieszkańców osiedla. Dorośli w parny burzowy dzień, spod parasoli "Kujawiaka", z kuflem piwa w ręku obserwowali wydarzenia na scenie, zaś milusińscy korzystali z wielu atrakcji przygotowanych przez organizatorów.
Na scenie najpierw dominowało disco polo. Wystąpił m.in. uczestnik programu "Droga do Gwiazd" - Andrzej Koziński z zespołem. Później niepodzielnie królował blues. I nic dziwnego, bowiem gwiazdą wieczoru był zespół "Zdrowa Woda" z Ciechocinka. Refren: "Lubię kiedy się zieleni/ Lubię gdy się piwo pieni" śpiewali chyba wszyscy uczestnicy festynu.
- Bardzo mi się podoba Piknik Rodzinny - mówi Monika Gajewska, uczestniczka zabawy. - "Zdrowa Woda" gra fajnego bluesa. To ulubiony zespół mojego taty, który bawi się tutaj razem ze mną.
Tańce pod sceną i biesiada piwna - mimo padającego deszczu - trwały do późnej nocy.
Zabawa w deszczu
(md)

Występująca na scenie "Zdrowa woda" uraczył uczestników prawdziwą bluesową ucztą. Na pierwszym planie fanki bluesa, od lewej Paulina Makowiecka, Agata Tomczak, Monika Gajewska i Katarzyna Szmit.
Mimo, iż pogoda sprawiła psikusa, mieszkańcy Rubinkowa bawili się świetnie na Pikinku Rodzinnym przy ul. Dziewulskiego.