Zabójca, Fehmi B. spędzi 25 lat za kratami. Sąd Apelacyjny w Gdańsku podwyższył wymiar kary

Serb ugodził swoją byłą partnerkę kilka razy nożem w okolice klatki piersiowej. Młoda grudziądzanka, w wyniku odniesionych ran zmarła w szpitalu. Do zabójstwa doszło w listopadzie 2014 roku w okolicy garaży przy ul. Chełmińskiej.

15 lat więzienia dla Fehmiego B., który zabił byłą partnerkę z Grudziądza

Sąd pierwszej instancji w Toruniu uznał Fehmiego B. za winnego zabójstwa i wydał wyrok 15 lat pozbawienia wolności.
Apelację od tego wyroku wniosła prokuratura, obrońca mordercy i oskarżyciel posiłkowy - ojciec zamordowanej Karoliny B.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- Dziś Sąd Apelacyjny w Gdańsku wymierzył karę 25 lat pozbawienia wolności dla Fehmiego B. za zabójstwo - mówił w czwartek "Pomorskiej" Sędzia Sądu Apelacyjnego, Roman Kowalkowski, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.

Tym orzeczeniem SA wydłużył odsiadkę dla Serba. - To mniej korzystny wyrok dla mojego klienta - ocenia obrońca, adwokat Filip Klonowski. - Zwrócę się o jego uzasadnienie. Czy będzie skarga kasacyjna? Na chwilę obecną nie wiem, ale nie wykluczam.

Z wyrokiem Sądu Okręgowego w Toruniu nie zgodziła się żadna ze stron. Nawet Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu, która wnosiła o taki wymiar kary, czyli 15 lat. Po ogłoszeniu orzeczenia i jego przeanalizowaniu prokuratura uznała jednak, że materiał dowodowy przemawia za tym, żeby wnioskować o 25 lat więzienia.

Oskarżyciel posiłkowy, jakim jest ojciec ofiary, wnosił o dożywocie. Od początku procesu rodzina nie chciała się wypowiadać.

Obrońca Fehmiego B. chciał z kolei, aby skrócić czas ubiegania się o możliwość przedterminowego zwolnienia z 12 lat, które zasądził toruński sąd, do 7,5 roku.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku, podobnie jak w wymiarze kary, wydłużył jednak i ten czas. Fehmi B. będzie mógł wnioskować o opuszczenie więziennych murów po 15 latach odsiadki. Wyrok jest prawomocny.

W pierwszej instancji, w Toruniu, sąd uznał bowiem, że wystarczającą karą dla mordercy 28-letniej Karoliny będzie 15 lat za kratami.
Serb w listopadzie 2014 roku przybył do Grudziądza, by zemścić się na swojej byłej partnerce, matce jego dziecka, za to, że odrzuciła jego uczucie. Napadł na kobietę, gdy ta wieczorową porą wracała do domu. Zadał jej ciosy nożem w klatkę piersiową. Wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która spłoszyła zbrodniarza. Karolina trafiła do szpitala. Nie udało się jej uratować.
34-latka zatrzymano w Krakowie. Miał już kupiony bilet do Wiednia.