Informacja o odkryciu ciała 62-letniego mężczyzny dotarła na policję w piątek, o godz. 13. Zwłoki znaleziono w jego mieszkaniu, przy ulicy Sucharskiego w Fordonie.
- Najpierw lekarz pogotowia potwierdził zgon, a potem śledczy przeprowadzili szczegółowe oględziny. Ustalili też i przesłuchali świadków - mówi mł. asp. Paulina Więcławska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Okoliczności śmierci mieszkańca Fordonu nie są jednak jasne. Sprawę bada obecnie prokuratura, której specjaliści ustalą dokładne przyczyny zgonu. - Na poniedziałek zaplanowano sekcję zwłok. Dopiero jej wyniki dadzą nam pewność, czy do śmierci tego człowieka mogły się przyczynić inne osoby. Wiemy, że mieszkał sam i na razie to tyle, co możemy w tej sprawie powiedzieć - wyjaśnia prokurator Jan Bednarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Zobacz też: