Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakład w Kołudzie Wielkiej kosztował miliony. Gęsi mają lepsze życie

Lucyna Talaśka-Klich
Niedawno ptaki wprowadziły się do nowego gęśnika z wybiegiem
Niedawno ptaki wprowadziły się do nowego gęśnika z wybiegiem Lucyna Talaśka-Klich
W sobotę zostanie otwarty Zakład Wylęgu Gęsi w Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Zootechniki.

- Cieszę się, że doczekałem nowego i bardzo nowoczesnego Zakładu Wylęgu Gęsi - mówi dr inż. Jakub Badowski, kier. wylęgarni w Zakładzie Doświadczalnym w Kołudzie Wielkiej, należącym do Instytutu Zootechniki Państwowego Instytutu Badawczego. Pracuje w nim od 30-stu lat.

Sprawdź także:**Gęsi dobre na wszystko. Są towarzyskie, dadzą zarobić, pomogą wyleczyć katar**

Będzie więcej piskląt

- Nowy Zakład Wylęgu Gęsi zostanie oficjalnie otwarty 13 stycznia - informuje dr inż. Eugeniusz Kłopotek, dyr. Zakładu Doświadczalnego Kołuda Wielka. - To będzie jedna z najważniejszych dat w historii naszego zakładu, albowiem po około 30-stu latach funkcjonowania starej wylęgarni, zacznie działać ta nowa. Była to ryzykowna inwestycja i spory wydatek. Ze starej pozostały właściwie tylko niektóre ściany i fundamenty.

[

Tutaj zdjęcia z luksusowej porodówki dla gęsi!

](https://pomorska.pl/nowy-zaklad-wylegu-gesi-w-koludzie-wielkiej-zwiedzilismy-przed-oficjalnym-otwarciem-zdjecia/ga/12831732/zd/26962794 "<span class="cytat" >Tutaj zdjęcia z luksusowej porodówki dla gęsi!</span>")

Budowa kosztowała 6,5 mln zł. - To bardzo potrzebna inwestycja - tłumaczy dyr. Kłopotek, który podkreśla, że gęś Biała Ko-łudzka® (znak zastrzeżony) jest naszym narodowym dobrem, o który należy dbać. - Wreszcie będziemy mogli sprostać zapotrzebowaniu rynku.

- Dotąd nie mogliśmy zrealizować wszystkim zamówień na gęsie pisklęta - wyjaśnia dr inż. Halina Bielińska, zastępca dyrektora w Zakładzie Doświadczalnym w Kołudzie Wielkiej. - Teraz możemy produkować nawet pół miliona piskląt rocznie! Na razie było to ok. 300 tys. sztuk, poza tym stara aparatura w wylęgarni coraz częściej zawodziła, była też bardziej energochłonna.

Polecamy też:**Gęś z jabłkiem i majerankiem - serwuje pani Maria z Wołuszewa
Pracownicy kołudzkiego zakładu podkreślają, ż
e zainteresowanie gęsiną w Polsce (także gęsią owsianą), w ostatnich latach bardzo wzrosło**. To efekt współpracy m.in. z samorządem województwa kujawsko-pomorskiego i Krajową Radą Drobiarstwa, które pomogły wypromować to smaczne i zdrowe mięso.

Budowa między lęgami

Dlaczego inwestycja była ryzykowna? - Bo musieliśmy zmieścić się w dwóch sezonach lęgowych - dodaje dyrektor. - Zatem na zrealizowanie inwestycji mieliśmy tylko sześć miesięcy. Wykonawcą była firma z Janikowa, która ma doświadczenie w stawianiu budynków inwentarskich dla drobiu. No i udało się!

Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!

Nowy zakład bardziej przypomina nowoczesne laboratorium niż wylęgarnię gęsi. Wszędzie biało i sterylnie. Nawet szatnie dla pracowników są dwie, bo drogi czyste nie mogą krzyżować się z brudnymi.

Zakład w Kołudzie Wielkiej kosztował miliony. Gęsi mają lepsze życie
Lucyna Talaśka-Klich

Dr Badowski otwiera automatyczne drzwi przez które trafią do zakładu wylęgu gęsie jaja. Potem na trzy tygodnie powędrują do komór lęgowych. Przez ten czas dbać o nie będzie najnowocześniejsza aparatura.

W ostatnim, czwartym tygodniu, jaja z komór lęgowych zostaną przeniesione do klujników.

- W komorach klujnikowych pisklęta wychodzą z jaj i osuszają się - wyjaśnia dr Badowski. - Są cztery takie komory, w każdej z nich mieści się ponad sześć tysięcy jaj, zatem w tygodniu możemy wylęgać ponad 24 tysiące piskląt!

Ledy i basen w gęśniku

- Pod koniec listopada zasiedliliśmy nowy gęśnik - mówi dr Bielińska. - Znajduje się w nim stado gęsi hodowlanych, które już zaczęły znosić jaja. Ten obiekt spełnia wszelkie wymogi dotyczące dobrostanu niosek. Po raz pierwszy zastosowaliśmy w takim budynku oświetlenie ledowe (które ma wpłynąć na gospodarkę hormonalną i większą nieśność). Jest też wspaniała wentylacja, ptaki mają stały dostęp do wody, poidła są automatyczne. Okna są przyciemnione z wymienialnymi szybami. W budynku mieści się 700-750 ptaków.

Jednak w nowym gęśniku zostawiono drewniane koryta. 
- Uważamy, że takie są najbardziej odpowiednie dla gęsi. Do nich trafia sypka pasza - dodaje Bielińska. - Mogą one korzystać także z wybiegu, na którym jest nisza do wody. Gdy zrobi się cieplej, będą mogły się tam kąpać.

Szefostwo zakładu w Kołudzie Wielkiej zapowiada kolejne inwestycje. Napiszemy o nich w dodatku Strefa AGRO (na początku lutego).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska