https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Załamana żona pracownika Castoramy: "Ludzie, opanujcie się! Farby i tapety to nie jest chleb!"

Agnieszka Domka-Rybka
Karina Trojak/zdjęcie ilustracyjne
Niektórzy mają wolne w związku z epidemią koronawirusa i zamiast siedzieć w domach ruszyli na zakupy do marketów budowlanych. Postanowili nie tracić czasu i robią... remonty. "Ludzie kichają i kaszlą, a przecież farby i tapety to nie są artykuły pierwszej potrzeby. Załoga boi się! - alarmuje żona pracownika bydgoskiej Castoramy. Związkowcy proszą premiera, by zamknął te sklepy.

Rozporządzenie ministra zdrowia z 13 marca 2020 roku, które ogranicza min. funkcjonowanie galerii handlowych, nie zabrania działalności sklepom z materiałami budowlanymi.

To nie czas na remont

"Byłam w Castoramie przy ulicy Szubińskiej w Bydgoszczy. Co tam się dzieje... Wpuszczają jednym wejściem... Niby pracownicy mają rękawiczki, ale co to da, gdy człowiek przy człowieku?" - dziwiła pani Joanna na jednym z portali społecznościowych. Swój post szybko usunęła, gdy inni zaczęli ją krytykować i pytać: "Pani co tam robiła?"

Polecamy także: Koronawirus w Kujawsko-Pomorskiem. 7 osób zakażonych. Wiemy o nich więcej

Otrzymaliśmy list od żony pracownika bydgoskiej Castoramy. Pisze w nim, że sklep funkcjonuje, jakby się nic nie działo. Nie zostały wprowadzone żadne ograniczenia: "Pracownicy nie dostali nawet zwykłych maseczek jednorazowych, a przewijają się tam setki kaszlących i kichających osób. Co z tego, że wprowadzono ograniczenia zgromadzeń do 50 osób, skoro samych pracowników na zmianie jest więcej, a dyrektor stwierdził, że wpuszczanie po kilkunastu klientów nie ma sensu? Wygląda na to, że w tym trudnym czasie ludzie postanowili robić remonty. Boję się o życie mojej rodziny. Przecież farby i tapety to nie jest towar pierwszej potrzeby, to nie jest chleb! Czy markety budowlane muszą być otwarte"?

- Rozumiemy niepokój pracowników i klientów. Dlatego dziękujemy naszym zespołom za pracę w tych wyjątkowych warunkach - odpowiada "Pomorskiej" Sonia Matlak z biura prasowego Castoramy. - Wprowadziliśmy zmiany w organizacji pracy, między innymi skracając godziny otwarcia sklepów i ograniczając liczbę przebywających klientów. Na bieżąco przeprowadzane są częste dezynfekcje wózków, blatów, fakturomatów, lad czy klawiatur. Zwracamy uwagę na zachowanie dużych odstępów w kolejkach.Staramy się zapewnić pracownikom rękawiczki, instalujemy przegrody na kasach. Każdy wchodzący z zewnątrz do sklepu ma obowiązek dezynfekcji rąk.

Zamknąć sklepy!

O komentarz poprosiliśmy także sieć Leroy Merlin, ponieważ jej sklepy też są otwarte i - jak wynika z naszych informacji - również nie narzekają one teraz na brak klientów.

Polcamy także: W niektórych bankomatach nie ma pieniędzy! Panika? Banki potwierdzają...

- Ograniczyliśmy liczbę klientów, którzy mogą jednocześnie przebywać w sklepie, Skróceniu uległy godziny otwarcia wszystkich naszych sklepów, teraz można robić zakupy do godziny 20.00 - informuje Maksymilian Pawłowski z biura prasowego LM. - Apelujemy do klientów, aby kupowali tylko podstawowe i niezbędne w tym momencie produkty w sklepach stacjonarnych, a pozostałe w internetowym. Dostępne są rękawiczki dla pracowników, środki do dezynfekcji rąk zarówno dla załogi, jak i klientów. Dezynfekcji podlegają wózki, koszyki oraz powierzchnie, które są najczęściej dotykane. Pojawiają się komunikaty i informacje dotyczące zachowania bezpiecznej odległości między osobami przebywającymi w sklepie.

Związkowcy z "Solidarności zaapelowali do premiera, aby w trosce o zmniejszenie rozprzestrzeniania się koronawirusa markety budowlane zostały zamknięte. Czekają na odpowiedź.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 64

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
18 marca, 20:31, Seba:

To niech twój mąż weźmie wolne! Po drugie są firmy które pracują robią tam zakupy byłem kilka razy nikt nie kicha nie ma kataru więc Może nie siejmy paniki

Przecież we Włoszech nikt nie robi paniki.

I
Irek

.11 minut temu

APEL DO MIESZKAŃCÓW NYSY

Pracuje w Castoramie rozumiem wszystko sam chodzę do sklepu w obecnej sytuacji ale do spożywczego jeść musi każdy ale wchodzę do sklepu robię szybkie zakupy i wychodzę , ale czy cement kwiatki gril panele czy wiertarka to jest teraz produkt pierwszej potrzeby błagam was zostańcie w domach . Czy myślicie że was to nie dotyczy że wy się nie zarazicie, my też mamy rodziny i ryzykujemy jak wy tylko proszę przemyslcie co robicie ....

Pozostancie w domach Castorama w Nysie będzie nie zburzą jej jeszcze zdążycie zrobić remont położyć panele czy pomalować ściany, jeśli dalej będziecie robić takie wycieczki a traficie na osobę narażoną niewiedząc o tym to wtedy już na pewno nie zdążycie zrobić tego remontu proszę pomyślcie o tym pomyślcie o nas ...

Życzę wam zdrowia jeszcze zdążycie zrobić remont i odpocząć....

SKOMENTUJ

G
Gość

Ludzie

Trzeba wszystko zamkąć nie rozumiecie bo myślicie mnie to nie złapie

Też tak myślałem teraz siedzę tu w szpitalu i test pozytywny

I co mam 40 lat remont w domu

I co co możesz mi teraz człowieku powiedzieć chcesz się zamienić

Wszystko bym ci dał za twoje zdrowie

Zrozumcie miesiac nawet to nie całe życie

Proszę was ludzi rządzących w naszym kraju proszę zamknijcie wszystko sklepy i fabryki tak jak chiny to naprawdę jest dobry przykład

Każdy z was ma rodzinę kojachące dzieci męża, żonę,mamę,tatę i innych bliskich

Czy naprawdę nie chcesz ich już nigdy zobaczyć nawet jak przerzyjesz

Błagam was jeszcze raz miesiąc poświęcenia i epidemia zmaleje zostanie nam czekanie na lek i szczepionkę

Musimy pomóc przeciągnąć ten okres dać czas naukowcom oni też nie mogą zginąć co wtedy będzie

Czy wy pracujący czy wy rządzący czy wy właściciele firm zastanowiliście się choć na moment

Nic wam z tych pieniędzy nie będzie jak dowiecie się że jesteście zarażeni

Nic nic z tych pieniędzy

Patrzę na tych ludzi teraz obok mnie i co widzę STRACH STRACH W ICH OCZACH

Śmierć to widzę wy nie widzicie tego bo myślicie jutro kupię farbę pomaluję pokój mam wolne to prawie

Zrozum jutro już możesz go nie pomalować bo nie zdążysz

Czy wasze życie jest tylko tyle warte

Jeszcze raz

Musimy wszystko zamknąć sklepy komunikację granicę fabryki

Atykuły spożywcze i sanitarne oraz pewrszej potrzeby medyczne muszą być do tego wskazane tylko kilka punktów do wydawania i odbiór tylko przez specjalne grupy ludzi dostaczające do domu

Płatności tylko przez internet po pokazaniu kodu tak jak to teraz zrobił in post paczkomaty kurier

Ludziom starszym muszą pomagać w tym specjalnie wyposażone grupy choć by to byli pracownicy sklepów czy wolontariusze

Skoro Lekarz teraz leczy przez telefon nie widząc pacjenta i przepisuje leki które np mogą być nie odpowiednie gdyby go zbadał teraz może nawet mu zaszkodzić jego zdrowiu i życiu

Skoro to można było wprowadzić

To zwykła płatnoś elektoniczna wybór towaru przez internet i dostawa do domu

Poprzez pokazaniie kodu identyfikacji płatności takie proste ale dla niektórych takie trudne

Lepiej niech ludzie pracują i się narażają to oni nie ja ja właściciel firmy sklepu nie jestem tam

ZOSTAJĘ W DOMU TAK JAK KAŻĄ !!!

Czy wy nasi politycy chodzicie teraz do Biedronki castoramy odpowiedź prosta nie bo się boicie

Ktoś za was to robi

Nawet auto tankuje wy nie jesteścue tam nie narażacie się

Po co ja to piszę

Sam nie wiem i tak nikt mnie nie posłucha

W sumie i tak ile mi zostało 10 dni życia może nawet nie

Mieszkaniec woj mazowieckiego

To jest list rozpaczy

Jak tegi nie zrobicie

Do lipca wszyscy będziecie chorzy bez wyjątku

To nie uniknione a tak nie wiele trzeba

Marcin

G
GOŚĆ 2

Uwielbiam słowa wszyscy .....itd.. a moze tak pomyśleć. Pracuje w markecie budowlanym i nie ma problemu jak ktos ma ochotę pójść na l4 . Nikt nikogo na siłę w pracy nie trzyma, nie ma nakazów jest zrozumienie czujesz potrzebę prosze bardzo. Raczej prosze klientów o szanowanie wprowadzonych zasad. Dziekuję :) Pozdrawiam pracownik Castoramy

K
Klientzdomu

Francuscy związkowcy postawili się Korpo-wyzyskiwaczom, którzy zdrowie ludzkie jest nic nie warte. W Polsce kto obroni pracowników ?, gdzie są

związki zawodowe ?

G
Gość
18 marca, 9:04, Trytytka:

Porownywanie tego wirusa do zwyklej grupy jest debilizmem. Zobaczynie jaki bedzie placz za dwa tygodnie lub miesiac. W Hiszpanii czy Wloszech umiera kilkaset ludzi dziennie, a tam wirus dotarl wczesniej. Trzeba zrobic wszystko zeby nie stslo sie tak u nas. Naskakiwanie na siebie wzajemnie nic w tym nie pomoze. Powinni zamknac na dwa tygodnie wszystko. Apteki i spozywki tylko wybrane zostawic otwarte. Ludzie po to dostaliscie wolne w pracy czy w szkole zeby siedziec w domu. Co do marketow budowlanych, to ich szefostwo zaciera rece gdy widzi obroty jak w szczycie sezonu.malo ktory z nich jeszcze nie ma spranej glowy przez korporacje. Widza tylko tabelki i cyferki sami nie ryzykujac, bo nie maja kontaktu z klientem. Kazdy z was skaczacy tutaj do gardej i nasmiewajacy sie jeden z drugiego przejrzy na oczy gdy ktos bliski zachoruje, czego nikomu nie zycze.jezeli chodzi o dezenfekcje i zasady ograniczajace kontakty z klientem jest to fikcja... 150 czy 200 osob limit w casto na szubinskiej to smiech. Te wszystkie osoby pilnie muszs cos kupic?60m2 paneli lub plytek...20 warkow cementu, czy tapete?wedlug dyrekcji MUSIMY POMOC TYM LUDZIA, ONI NAS POTRZEBUJA.g....Prawda.pieniadz rzadzi swiatem.zycze wszystkim zdrowia i rozwagi

Ludzie to prawda

Ludzie opamiętania wam trzeba

G
Gość
18 marca, 19:30, Normalny:

We Francji i Włoszech zarówno Castorama i Leroy Merlin są zamknięte. To pokazuje gdzie jest Polska w Europie.

Polska mają gdzieś niech robi na nich

S
Sebastian

Pracuję w Castoramie, cały personel jest niezadowolony, połowa kasjerek poszła na L4, 2 kasy otwarte na krzyż, następną grupa pracowników idzie na chorobowe. Jak tak dalej pójdzie to zabraknie personelu. Sprawa się skomplikuje gdy chociaż jeden z pracowników marketów budowlanych się zarazi, wtedy .....Co do ludzi przychodzą kupić kwiatki po przecenie, dobrać firanki itd. Budowlańców jest może z 10% liczby osób przychodzących na zakupy. Dyrektorzy mają co kilka dni telekonferencje i otrzymują dyrektywy z centrali w Warszawie. Co z tego że wpuszcza się do sklepu jednorazowo 100,200 klientów, jeśli okazuje się że nagle 10,15 lub więcej osób stoi w tej samej alejce i gdzie tu przelicznik 50m kwadratowych na 1osobę? Więc proszę centralę w Warszawie o uruchomienie mózgu w celu ochrony pracowników a nie przeliczanie zysków z których otrzymają potężne premię za "odpowiednie reagowanie w sytuacji kryzysowej" a pracownik otrzyma kawałek ciasta, dosłownie kawałek ciasta.

R
Rrrr
18 marca, 20:31, Seba:

To niech twój mąż weźmie wolne! Po drugie są firmy które pracują robią tam zakupy byłem kilka razy nikt nie kicha nie ma kataru więc Może nie siejmy paniki

Ogarnij się człowieku . I naprawdę przyjdź do sklepu pracować . Sam siedzisz w domu i się mądrzysz . NIEŁADNIE

G
Gość
18 marca, 20:31, Seba:

To niech twój mąż weźmie wolne! Po drugie są firmy które pracują robią tam zakupy byłem kilka razy nikt nie kicha nie ma kataru więc Może nie siejmy paniki

To zapraszam na kilka dni do np OBI oprócz komunikatów i przymusowej dezynfekcji rąk przed wejściem na sklep ludzie nie robią sobie niczego z pandemii i jeszcze mają pretensje jak zwrócisz uwagę że ktoś stoi za blisko.

G
Goscccc

Oczywiscie nikt nie kicha... Radze sie doedukowac w temacie koronowirusa... Wiekszosc ludzi przechodzi to bezobjawowo a mimo to moze zarazac nastepnych.Castorama jak i inne markety budowlane zarabiaja ogromne pieniadze i stac je na to by byly zakniete 2 tygodnie. We Wloszech tez sie smiali ze niepotrzeba panika itd. Przez ostatnie 24h zmarlo tam blisko 500 osob... Zacznijcie myslec nim bedzie za pozno

S
Seba

To niech twój mąż weźmie wolne! Po drugie są firmy które pracują robią tam zakupy byłem kilka razy nikt nie kicha nie ma kataru więc Może nie siejmy paniki

N
Normalny

We Francji i Włoszech zarówno Castorama i Leroy Merlin są zamknięte. To pokazuje gdzie jest Polska w Europie.

T
Tomek

Niech zamkną a na chleb da mi ksiądz z tacy. My też musimy pracować.

N
Nc

Zarazić można się na różne sposoby, masowe zamykanie sklepów w niczym tu nie pomoże. Bardziej szkodzi przesadna panika i niezdrowe podejście do całej sytuacji

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska