Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamek dybowski w końcu znów ożyje

SzS
Nowy najemca: - Serce się kroi na widok takiego obiektu, który ulega dewastacji
Nowy najemca: - Serce się kroi na widok takiego obiektu, który ulega dewastacji Sławomir Kowalski
Przetarg na dzierżawę zamku dybowskiego w Toruniu rozstrzygnięty. Co planuje nowy najemca?

Po nieudanych próbach w końcu udało się rozstrzygnąć przetarg na 25-letnią dzierżawę pozostałości zamku królewskiego na lewym brzegu Wisły. Najemcą warowni wzniesionej przez Władysława Jagiełłę została toruńska firma Dream Projects.

Po latach poszukiwań gospodarza ruin mało kto robił sobie nadzieje co do szczęśliwego zakończenia postępowania. A jednak - w ubiegłym tygodniu w toruńskim magistracie pojawili się chętni na to, aby przejąć tradycje rezydujących kiedyś na zamku kasztelanów. - Serce się kroi na widok takiego obiektu, który ulega dewastacji - mówi Aleksander Żmuda-Trzebiatowski z toruńskiej firmy Dream Projects, która jako jedyna wystartowała w ogłoszonym przez magistrat przetargu. - Jesteśmy pasjonatami, postanowiliśmy więc to zmienić i spróbować zamek ożywić. Na zamku szykuje się więc renesans średniowiecza.

Czytaj także: Tutaj, na zamku dybowskim narodziła się królewna

Nie tylko średniowiecze

Przedstawicieli Dream Projects można spotkać na turniejach rycerskich, gdzie pojawiają się w szrankach i od strony zaplecza - prezes firmy, Grzegorz Żmuda-Trzebiatowski, jest właścicielem internetowego sklepu z akcesoriami wykorzystywanymi przez rekonstruktorów średniowiecza. Na średniowieczu jednak niezwykła historia zamku dybowskiego się nie kończy. Nowi gospodarze też nie mają zamiaru ograniczać się tylko do tej jednej epoki.

- Na pewno będziemy chcieli wykorzystać zarówno potencjał tego miejsca, jak i całego miasta - mówi Aleksander Żmuda-Trzebiatowski. - Postaramy się zapewnić atrakcje nie tylko dla turystów, ale również dla mieszkańców Torunia, rodzin z dziećmi, które będą chciały pójść na spacer i tam miło spędzić sobie czas.

Ruiny ożyją być może dopiero w 2016 r.

Atrakcyjny teren, na którym znajduje się zamek dybowski, wbrew pozorom nie jest łatwy do zagospodarowania. Załoga zamku najpierw będzie więc musiała stawić czoła różnym wyzwaniom organizacyjnym. Być może zatem dybowskie ruiny w pełni ożyją dopiero w przyszłym roku. Najważniejsze jednak, że wszystko jest już na dobrej drodze.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska