Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarażony świńską grypą mężczyzna wypisał się ze szpitala i leczy się... w domu!

Bogdan Dondajewski [email protected]
Mamy pierwszy przypadek świńskiej grypy w regionie. Wykryto go w niedzielę 12 lipca u 19-letniego mieszkańca Aleksandrowa Kujawskiego. Mężczyzna jednak, zamiast leżeć w Wojewódzkim Szpitalu Obserwacyjno-Zakaźnym w Toruniu, tego samego dnia wypisał się z niego na własne żądanie.

Tę decyzję podjął po ledwie dwóch dniach hospitalizacji.

Wypisał się do domu

- Zrobił to, zanim otrzymaliśmy wyniki potwierdzające wykrycie w jego organizmie wirusa świńskiej grypy - mówi Krzysztof Rządkowski, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w bydgoskim Urzędzie Wojewódzkim. - Zgodnie z prawem nie mogliśmy zatrzymać go siłą. Na szczęście jest w stanie dobrym, stabilnym i jego życiu nic nie zagraża - dodaje Tomasz Misztal, rzecznik prasowy Generalnego Inspektora Sanitarnego w Warszawie.

Chory ma teraz zakaz kontaktu z innymi osobami i obowiązek przebywania w swoim domu przynajmniej do 15 lipca.

- A skąd pewność, że wypełnia te zalecenia? Przecież może być gdziekolwiek i zarażać zdrowych mieszkańców regionu - pytamy. - Nie ma podstaw do obaw. Powiatowy Inspektor Sanitarny jest z nim w stałym kontakcie i chory na pewno jest w domu - zapewnia Misztal.

Z Anglii do Polski

(fot. Infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński)

Jak udało nam się ustalić, zarażonym jest 19-letni mieszkaniec Aleksandrowa Kujawskiego, podobno narodowości romskiej. Mężczyzna wsiadł 5 lipca do autobusu z Anglii do Polski. Do kraju przyjechał dzień później. Zanim jednak zauważył pierwsze objawy choroby, pojechał jeszcze ze znajomymi 9-osobowym busem do Konina. Dopiero stamtąd wrócił do rodzinnego Aleksandrowa Kujawskiego i 8 lipca zgłosił się do lekarza pierwszego kontaktu. To on skierował go do Torunia na szczegółowe badania.

- W niedzielę otrzymaliśmy potwierdzenie wyników. Nie ma już wątpliwości - to wirus A/H1N1 - mówi Jan Bondar, rzecznik minister zdrowia. - Równocześnie podjęto nadzór sanitarno-epidemiologiczny nad rodziną chorego oraz pozostałymi pasażerami obu autobusów - tłumaczy.

To pierwszy przypadek wirusa zwanego też świńską grypą w województwie kujawsko-pomorskim. Wcześniej Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bydgoszczy prowadziła nadzór nad dwudziestoma mieszkańcami regionu, głównie z Bydgoszczy, Torunia, Szubina i Lipna. U wszystkich podejrzewano obecność groźnego wirusa, ale badania go nie wykryły. Podobnie było w przypadku próbek dwóch kolejnych osób, które badano razem z krwią mieszkańca Aleksandrowa Kujawskiego.

Choroba jest uleczalna

W Polsce potwierdzono łącznie już 33 przypadki wirusa A/H1N1. Objawy u osób zarażonych są podobne do tych towarzyszących zwykłej grypie. Wykryta choroba jest uleczalna dzięki dostępnym antybiotykom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska