Rząd nie decyduje się na zamykanie sklepów czy targowisk. Będą jednak większe ograniczenia. - W weekendy zostaną zamknięte wszystkie sklepy budowlane, inne, tj. spożywcze, apteki czy drogerie pozostaną otwarte - zapowiada Mateusz Morawiecki.
Nadal będą mogły funkcjonować targowiska. W ostatni weekend powiły się na wielu z nich liczne skupiska klientów, a to nie sprzyja zwalczaniu koronawirusa. Dlatego rząd ustalił, że w obrębie jednego stoiska/straganu mogą znajdować się maksymalnie 3 osoby.
Ograniczenia dotyczące targowisk wchodzą w życie 1 kwietnia 2020
Liczba osób przebywających na targowisku nie może być większa niż trzykrotność liczby punktów handlowych. I tu rząd podaje przykład: jeśli na osiedlowym bazarze jest 20 takich punktów, to na jego terenie może przebywać w jednym momencie maksymalnie 60 klientów.
- Zalecamy, by zakupy odbywały się jak najrzadziej - mówił premier. - Będziemy rygorystycznie przestrzegać wprowadzanych zasad.
Szef rządu podkreślał na wtorkowej konferencji prasowej, że najważniejsza jest zasada dystansowania. Dlatego należy zachować odstęp wynoszący 2 metry od drugiej osoby w przestrzeni publicznej, z wyjątkiem kiedy rodzic opiekuje się dzieckiem na spacerze, albo gdy opiekujemy się osoba z niepełnosprawnościami.
To Cię może też zainteresować
