Nie możesz kupić papierowego wydania naszej gazety? Teraz możesz dowiedzieć się, co dzieje się w twoim regionie, kraju i świecie także czytając e-wydanie "Pomorskiej KLIKNIJ TUTAJ
21-letni bydgoszczanin podjechał w czwartek do jednej z toruńskich stacji benzynowych. Zatankował benzynę wartą kilkaset zł i odjechał. Kiedy obsługa stacji zorientowała się, że mężczyzna nie zapłacił, powiadomiła policję.
Złodziej nie zajechał daleko na kradzionym paliwie. Dostrzegł go policyjny patrol i zatrzymał do kontroli. Kierowca odpowie teraz przed sądem - może mu grozić od 3 miesięcy do 5 lat za kratkami.