Działania rozpoczęły się w sobotę o godz. 12:00 i trwały kilka godzin. Policjanci zespołu patrolowo-interwencyjnego sprawdzali trzeźwość kierowców. W przypadku podejrzenia o kierowanie pod wpływem środków odurzających, dokonywali sprawdzeń za pomocą narkotesterów.
Jako pierwszy wpadł 31-latek z gminy Dobre. Było kilka minut po godz. 13. Policjanci na ulicy Wiejskiej w Dobrem zatrzymali wówczas do kontroli hondę. - Kierowca zachowywał się podejrzanie - powiedział asp. Marcin Krasucki, rzecznik prasowy KPP w Radziejowie. - Sprawdzenie narkotesterem pokazało, że jest pod działaniem narkotyków.
Ponadto mundurowi znaleźli w jego aucie woreczek strunowy z suszem roślinnym oraz szklaną lufkę do palenia.
Wstępna analiza potwierdziła, że zabezpieczony susz to marihuana w ilości 0,6 grama. Zatrzymany 31-latek stracił prawo jazdy oraz trafił do aresztu.
Przeczytaj również: W kanapie trzymał słoiki z marihuaną
Kolejny posiadacz środków odurzających wpadł na ul. Leśnej w Osięcinach. Pasażer mitsubishi miał w kieszeni woreczek strunowy z 0,8 grama marihuany oraz szklaną lufkę. Zatrzymany 19-latek z gminy Osięciny także trafił do aresztu.
Mundurowi zatrzymali również 25-letniego mieszkańca Torunia. Mężczyzna wpadł na ulicy Kruszwickiej w Radziejowie, kiedy to policjanci zatrzymali do kontroli drogowej hondę. W trakcie kontroli osobistej pasażera ujawniono przy nim woreczek z białym proszkiem. Analiza ujawniła, że substancja to 0,93 grama amfetaminy. Mężczyzna trafił do aresztu.
Wczoraj wszyscy zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty posiadania środków odurzających. Czyn ten zagrożony jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
31-latek z gminy Dobre dodatkowo usłyszał zarzut kierowania autem pod wpływem narkotyków.
Czytaj e-wydanie »