https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mamy zdjęcia z meczu Zawisza Bydgoszcz - Flota Świnoujście. Kibice i boisko

Marcin Kozłowski
Opracowanie:
Zawisza przegrał 0:3 z Flotą - nie wykorzystał potknięć rywali i nie awansował na trzecie miejsce w tabeli.
Zawisza przegrał 0:3 z Flotą - nie wykorzystał potknięć rywali i nie awansował na trzecie miejsce w tabeli. Arkadiusz Wojtasiewicz/Polska Press
Po kolejnych wpadkach drużyn z czołówki niebiesko-czarni mogli awansować na trzecie miejsce i zbliżyć się do wicelidera tabeli na zaledwie punkt. Niestety, bydgoszczanie zawiedli.

Zawisza Bydgoszcz - Flota Świnoujście 0:3 (0:1)

Bramki: Dmytro Yefimenko 2 (13, 78), Kosta Karaman (60)

Zawisza: Oczkowski - Nowak, Golak, Dampc, Sławek (73. Zyntek) - Borowski (46. Śmiglewski), Kona - Młynarczyk, Skórecki (46. Mikita), Rugowski (62. Rak) - Bojas.

Zawisza po fatalnej serii (jeden punkt w czterech meczach) w ostatnich dwóch kolejkach pewnie wygrał. Wykorzystując porażki Błękitnych i Lecha II oraz wpadki Pogoni II (remis i przegrana) zaczął odrabiać straty do drugiego miejsca, które gwarantuje grę w barażach o awans do Betclic 2. Ligi. W tej kolejce również wszystko układało się znakomicie dla bydgoszczan. Wicelider ze Stargardu ponownie stracił komplet punktów, zaś rezerwy ekip z ekstraklasy tylko zremisowały.

Podopieczni Adriana Stawskiego wiedzieli zatem, że w przypadku zwycięstwa nad Flotą awansują na trzecie miejsce w tabeli i do Błękitnych będą tracić zaledwie "oczko".

Niestety, mecz źle rozpoczął się dla niebiesko-czarnych. W 13. minucie goście wyprowadzili kontrę, po której sam na sam z Michałem Oczkowskim wyszedł Dmytro Yefimenko i nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Po stracie gola Zawisza przejął inicjatywę i próbował wyrównać. Goście byli jednak dobrze zorganizowani w obronie. Niebiesko-czarnym trudno było przebić się pod pole karne rywala i stworzyć dogodną okazję do zdobycia gola. Na przerwę zespoły schodziły zatem przy prowadzeniu 1:0 Floty.

Po zmianie stron ponownie przeważali zawiszanie, ale z ich ataków nic nie wynikało. Tymczasem w 60 min. goście wyprowadzili kolejną zabójczą kontrę - Yefimenko podał do Kosty Karamana i było już 0:2. 10 minut później ekipa ze Świnoujścia mogła podwyższyć po następnym szybkim ataku, ale świetnie interweniował Oczkowski. W 78. min. Yefimenko wykorzystał nieporozumienie między bramkarzem Zawiszy i Sebastianem Golakiem i zamknął mecz. Wielka szkoda straconych punktów bowiem czołówka zagrała dla bydgoszczan.

W najbliższej kolejce niebiesko-czarni już w piątek, 9 maja (godz. 18) podejmować będą Lecha II Poznań.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gol24: Gorący tydzień w Ekstraklasie. Legia i Pogoń przed finałem PP

Komentarze 1

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

O
Obserwator
Dlaczego nie było poparcia dla obywatelskiego kandydata Karola Nawrockiego?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska