Zawisza Bydgoszcz podejmuje grudziądzką Olimpię

Zespół z Grudziądza ma bezpieczną 6-punktową przewagą nad Miedzią Legnica. Zawisza jest piąty i do drugiego miejsca dającego awans traci 5 pkt. Z tego wyliczenia wynika, że bydgoszczanie muszą wygrać. Grudziądzan remis w pełni zadowala, bo zostanie utrzymane status quo.

- To dla nas kolejne spotkanie, które musimy wygrać - przyznaje trener Adam Topolski. - Przy remisie odpadamy od Olimpii, a chcemy do końca grać o drugie miejsce - dodaje szkoleniowiec.

Trener Topolski ma komfort wyboru piłkarzy, ponieważ oprócz Tomasza Szczepana ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy. - Marcin Tarnowski i Paweł Kanik nie są jeszcze w optymalnej formie - twierdzi. - Problemem staje się wybór osiemnastu graczy do kadry meczowej - dodaje.

Po piątkowym treningu zespół uda się na zgrupowanie do Samociążka. - To dobry pomysł, bo można się skoncentrować i odpowiednio zmobilizować do meczu - twierdzi Rafał Piętka. Pomocnik Zawiszy jeśli zagra przeciwko Olimpii , będzie to jego 120 mecz w niebiesko-czarnych barwach.

Zarówno trener Topolski, jak i Piętka, mówili w samych superlatywach o swoim najbliższym rywalu. - Mają dynamiczne boki i stabilny środek pomocy - twierdzi pomocnik Zawiszy. - Uważam, że Sulej i Ruszkulem decydują o obliczu Olimpii, bo razem strzelili 24 gole czyli połowę wszystkich bramek. Postaramy się ograniczyć ich skuteczność - zapewnia. - Olimpia gra bardzo równo i stąd wzięła się jej duża przewaga - dodaje trener.

Marcin Kaczmarek ma przed meczem jeden dylemat: kto zastąpi Krzysztofa Brede i Dawida Wacławczyka? Obaj muszą pauzować za kartki.

Zmiennikiem Brede wydaje się być Hubert Kościukiewicz. Z kolei za Wacławczyka mogą zagrać Tomasz Adamczyk, Adam Gajda lub Przemysław Królak. - Zostały jeszcze dwa treningu i po nich podejmiemy decyzję - twierdzi szkoleniowiec.

Królak jest nominalnym lewym obrońcą, Adamczyk pomocnikiem, a Gajda dopiero co wyleczył kontuzję i pewnie nie jest gotowy do gry na pełne 90 minut. Dla niego byłby to debiut w Olimpii. Pytanie:czy szkoleniowiec zdecyduje się na takie ryzyko?

- Z nami każdy zespół ma mecz ostatniej szansy, dlatego spodziewamy się ciężkiego pojedynku - uważa szkoleniowiec Olimpii. - Tak było z Zagłębiem i Chojniczanką, podobnie teraz z Zawiszą . Bydgoszczanie mają lepszy zespół, niż zajmują miejsce w tabeli. Łatwo nam nie będzie, ale tradycyjnie zagramy o zwycięstwo - przekonuje trener.

Fani w Bydgoszczy mogą kupować bilety w piątek od 15.30 do 19 w kasach Zawiszy. W dniu meczu kasy czynne od 14. Z kolei kibice Olimpii tylko w piątek w godzinach 11 - 13 mogą nabywać wejściówki w sekretariacie klubu.

Początek meczu w sobotę o 17. Relacja na żywo na www.Pomorska.pl.

Przeczytaj też: Przed meczem Zawisza Bydgoszcz - Olimpia Grudziądz [wideo]

Na naszej stronie znajdziesz relację na żywo, zdjęcia oraz materiały wideo!