https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz przełamał strzelecką niemoc. Pokonał Bałtyk [szczegóły i zdjęcia]

(DARK)
Strzelecką niemoc bydgoszczan przerwał Paweł Kanik. Drugiego gola dołożył Jakub Wójcicki. Kontaktowa bramka Jakuba Kawy niewiele się zdała, bo gracze Zawiszy obronili korzystny wynik.

Zawisza Bydgoszcz - Bałtyk Gdynia

Zawisza Bydgoszcz - Bałtyk Gdynia 2:1 (2:1)

O meczu przeczytasz też na portalu społecznościowym "Pomorskiej" - mmbydgoszcz.pl TUTAJ Możesz pisać tam także swoje artykuły!

Bramki: P. Kanik (22), Wójcicki (37) - Kawa (41).
ZAWISZA: Witan - Stefańczyk, Dąbrowski, Warczachowski, Wasikowski - Galdino, Klofik (53 Szczepan) - P. Kanik, Okińczyc (71 Piętka), Maziarz - Wójcicki (77 Bojas 86 P. Cuper). Sędziował: Mariusz Wiśniewski (Olsztyn). Bez udziału publiczności. Żółte kartki: Wójcicki, Galdino - Kaszuba, Kawa.

Po raz ostatni podopieczni trenera Macieja Murawskiego wygrali równo cztery tygodnie temu, kiedy rozgromili 5:1 Nielbę Wągrowiec. Potem były bezbramkowe remisy z Lechią Zielona Góra i Polonią Słubice oraz porażka w Toruniu z Elaną. - W tych wszystkich meczach bardzo chcieliśmy wygrać, ale graliśmy nieskutecznie - mówił Paweł Kanik, strzelec pierwszej bramki dla Zawiszy w sobotnim meczu.

Kanik wbiegł w pole karne i z ostrego kąta uderzył w kierunku dalszego słupka. Marcin Matysiak wyciągnął się jak długi, ale nie był w stanie odbić precyzyjnie uderzonej piłki. Drugi gol był równie ładny. Jakub Wójcicki przebiegł z piłką kilka metrów i gdy zbliżał się do pola karnego zdecydował się na uderzenie. Kropnął tak soczyście pod poprzeczkę, że bramkarz Bałtyku nie zdążył z interwencją.

Niestety z dwubramkowego prowadzenia zawiszanie cieszyli się tylko kilka minut. Jakub Kawa zwiódł bydgoskich obrońców i będąc sam na sam z Andrzejem Witanem nie zmarnował okazji, zdobywając kontaktową bramkę.

Zwycięstwo zostało okupione kontuzjami Klofika i Bojasa. Pierwszy ma naciągniętą pachwinę, a drugi nabawił się kontuzji kostki. W tym tygodniu do treningów mają wrócić Łukasz Juszkiewicz i Marcin Tarnowski. Być może będą gotowi na sobotnie spotkanie z Turem Turek.

Więcej w poniedziałkowym wydaniu papierowym "Gazety Pomorskiej".

OPINIA TRENERA

Piotr Gruszka
trener Zawiszy

- Ten mecz był dla nas trudny z dwóch powodów: po pierwsze Bałtyk to jest silny zespół, a po drugie od trzech meczów nie potrafiliśmy zdobyć bramki. Dlatego ze zwycięstwa cieszymy się podwójnie, bo przełamaliśmy strzelecką niemoc.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wiesiek
z lewej trener Murawski-a może Burlikowski? Jak nie wiecie kto jest kto to nie wypisujcie głupot (chyba ze patrzyleś od strony jednostki.
B
Bałtyk
Zawisza pokonał BAŁTYKa nie Bałtyka, analfabeta.
B
Bydgoszczanin
Prowadzi Olimpia a potem ścisk w czołówce po prostu masakra.
Z
Z
Brawo kopacze!
K
KIBIC
BRAWO PIŁKARZE!TAKIEGO ZAWISZĘ CHCE WIDZIEĆ W TURKU!OSOBNE GRATKI DLA KANIKA PIĘKNA BRAMA!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska