Dopiero po powrocie Radosława Osucha z Hiszpanii zapadną decyzje finansowo-sportowe w klubie z ulicy Gdańskiej.
Bydgoscy radni zgodzili się dokapitalizować spółkę WKS Zawisza stosownie do posiadanych aktywów (3%). To samo powinni uczynić pozostali akcjonariusze: Radosław Osuch (95) i Stowarzyszenie Piłkarskie "Zawisza" (2). - Na razie jestem w Hiszpanii i dopiero po powrocie będę podejmowałem decyzje odnośnie transferów - mówi właściciel. - Jeśli chodzi o dokapitalizowanie spółki, to decyzja leży w gestii walnego zebrania akcjonariuszy - wyjaśnia Osuch. Termin zebrania został wyznaczony na 28 grudnia.
Jeśli chodzi o sprawy personalne to bliskie są rozwiązania umowy z Krzysztofem Hrymowiczem i Błażejem Jankowskim. O wzmocnieniach szef Zawiszy nie chce na razie zbyt wiele mówić.
Paweł Zawistowski, który z Zawiszy odszedł na początku grudnia, związał się dwuletnią umową z Koroną Kielce.
Flota Świnoujście, rywal Zawiszy w walce o awans, wypuścił informację o zainteresowaniu piłkarzami. Dziwnym trafem są to zawodnicy z zespołów, z którymi "Wyspiarze" będą się bić o awans. Na celowniku Floty znaleźli się Emil Drozdowicz z Termaliki, Rok Straus z Cracovii i Wahan Geworgjan z Zawiszy oraz Cezary Stefańczyk, były zawodnik niebiesko-czarnych. Czyżby włodarze klubu zeŚwinoujścia zaczęli gierki z konkurentami?