To już będzie już kolejne posiedzenie komisji, która powstała z inicjatywy Tomasza Regi. W jej skład wchodzą Bogdan Dzakanowski, Jan Szopiński i Lech Zagłoba Zygler. Wspólnie szukają sposobu, co zrobić, by zespół seniorów Zawiszy powrócił do Bydgoszczy i swoje mecze rozgrywał w mieście, a nie w Potulicach jak to miało miejsce w rundzie jesiennej.
Czytaj też: Znamy terminarz rundy wiosennej. Gdzie zagrają niebiesko-czarni?
Radni po pierwszym spotkaniu wystosowali pismo do prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, w którym pytali o możliwość użyczenia obiektów miejskich zespołowi Zawiszy; dopytywali też ile jest takich obiektów na terenie miasta.
Prezydent Bruski odpisał, że obiekty miejskie są w gestii operatorów i że jest ich w sumie pięć:CWZS Zawisza przy ul. Gdańskiej, BKS Chemik przy ul. Glinki, KKP przy ul. Słowiańskiej, KS Gwiazda przy ul. Nakielskiej i BTS Polonia. Zasugerował, żeby rozmawiać bezpośrednio z nimi. Tak też postąpili radni. Postanowili do czterech podmiotów wysłać pismo z pytaniem czy jest możliwość przyjęcia na ich obiekty zespołu Zawiszy. Dlaczego czterech? Radni z góry wykluczyli - z wiadomych względów - stadion Polonii.
- Wiem, że odpowiedzi na nasze pismo wpłynęły, ale nie znam ich treści - mówi radny Rega. - Podczas wtorkowego posiedzenia zapoznamy się z nimi i wtedy zastanowimy się co dalej - dodaje.
Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że może być trudno o znalezienie miejsca dla Zawiszy na tych czterech obiektach. Boiska Chemika mają być remontowane w związku z czerwcowymi mistrzostwami Europy do lat 21, bo na nich mają trenować reprezentacje, które będą grały w Bydgoszczy. Pozostałe kluby utrzymują, że ich boiska są mocno obłożone i trudno będzie wygospodarować dodatkowy czas na treningi i mecze dla niebiesko-czarnych. Czy uda się poszukać kompromis i znaleźć miejsce dla Zawiszy? Coś więcej powinno być wiadomo późnym popołudniem.
Czytaj też: Oni zdobyli Puchar Polski dla Zawiszy. Co się z nimi dzieje?
